Obraz pod tytułem „Nauczycielka” (ang. „The Schoolmistress”) to zaginione dzieło Johna Opie, jednego z najwybitniejszych brytyjskich XVIII-wiecznych malarzy. Płótno, które skradziono pod koniec lat 60., odnalazło się dopiero po ponad półwieczu, w domu gangstera — informują amerykańskie media.
Obraz wrócił do właściciela po ponad 50 latach. FBI pomogło
„Nauczycielka” to tytuł pochodzącego z 1784 roku olejnego obrazu wybitnego brytyjskiego malarza i portrecisty Johna Opie. Jego prace na aukcjach w Christie’s czy Sotheby’s osiągają ceny idące w setki tysięcy dolarów, a w 2007 jeden z nich wylicytowano za prawie milion.
Czytaj więcej
Pracownicy słynnej paryskiej restauracji „La Tour d’Argent” odkryli, że ktoś włamał się do piwniczki, w której zgromadzono kolekcję ok. 300 tysięcy butelek. Zniknęły trunki warte kilka milionów złotych. Złodzieje nie zostawili śladów.
Opie specjalizował się w portretach brytyjskich arystokratów i koronowanych głów, a także w scenach historycznych. Malował również bardziej prozaiczne sceny, czego przykładem jest „Nauczycielka”. Nastrojowe płótno przedstawia kobietę i chłopca pochylonych nad książkami oraz przysłuchujących im się uczniów.
Aż do 7 lipca 1969 roku obraz znajdował się w rękach prywatnego właściciela, doktora Earla Leroya Wooda z New Jersey, który zakupił go prawie cztery dekady wcześniej. To właśnie tego dnia trzech włamywaczy, należących do gangu z New Jersey, wykradło cenny obraz.