Holendrzy przygotowali wystawę, która ma być hitem. Powtórzy sukces Vermeera?

Po rekordowej wystawie prac Vermeera w Rijksmuseum galeria przygotowała kolejną ciekawostkę dla miłośników malarstwa holenderskiego. Od 13 grudnia 2023 roku w amsterdamskim muzeum można oglądać „Jana i Jaapgen” – dwa najmniejsze portrety autorstwa Rembrandta van Rijna. Badacze odkryli je dopiero po ponad 200 latach.

Rijksmuseum: najmniejsze obrazy Rembrandta na wystawie

Wystawa „Vermeer”, która w Rijksmuseum trwała od 10 lutego do 4 czerwca 2023 roku, okazała się największym komercyjnym sukcesem w historii amsterdamskiego muzeum. W ciągu zaledwie czterech miesięcy wystawę 28 z 37 istniejących prac holenderskiego mistrza odwiedziło 650 tysięcy osób ze 113 krajów.

Czytaj więcej

Słodycze

Jagodzianki z Warszawy na liście najlepszych przysmaków na świecie w 2023 roku

Polskie jagodzianki robią furorę za granicą. Redaktorzy brytyjskiego „Guardiana” uznali je za jed...

Muzealnicy przygotowali kolejną wystawę, którą z pewnością odwiedzą miłośnicy twórczości Rembrandta – i malarstwa holenderskiego w ogóle. Na ekspozycję w Rijksmuseum trafiły dwa portrety, których autorstwo przypisuje się właśnie temu malarzowi.

Mowa o „Janie i Jaapgen” – dwóm niewielkim owalnym portretom osób z bliskiego otoczenia Rembrandta. Mierzące 19,9 centymetra długości i 16,5 centymetra szerokości obrazy uważa się za najmniejsze portrety, jakie wyszły spod pędzla mistrza.

Foto: Rijksmuseum/Olivier Middendorp

Portrety powstały w 1635 roku. W tamtym czasie Rembrandt był jednym z najpopularniejszych portrecistów w Amsterdamie. Wizerunki przedstawiają małżeństwo: zamożnego dekarza i hydraulika Jana Willemsza van der Pluyma oraz jego żonę, Jaapgen Caerlsdr. Obydwoje byli członkami rodziny Rembrandta – ich syn poślubił kuzynkę malarza.

„Sądząc po ich niewielkich rozmiarach i dynamicznym, szkicowym stylu, [Rembrandt] prawdopodobnie namalował je w ramach prezentu dla pary” – czytamy w opisie portretów na oficjalnej stronie Rijksmuseum. Przez ponad dwieście lat obrazy znajdowały się w prywatnej rodzinnej kolekcji – całkowicie poza zasięgiem badaczy sztuki.

Czy wystawa Rembrandta powtórzy sukces Vermeera?

Po dokonaniu szeregu badań naukowcy ustalili tożsamość sportretowanych osób. Na panelach obrazów znajdują się inskrypcje wskazujące na ówczesny wiek kobiety i mężczyzny – mieli odpowiednio 70 i 69 lat.

Łącząc to z faktem, że Jan Willemsz van der Pluym urodził się w roku 1565 lub 1566, z kolei Jaapgen Caerlsdr – w roku 1565, stwierdzono, że namalowane w 1635 roku portrety przedstawiają właśnie tę parę. Skąd jednak pewność, że ich autorem jest Rembtandt van Rijn?

Aby to potwierdzić lub wykluczyć, badacze posłużyli się nowoczesnymi technologiami. Obydwa portrety prześwietlono promieniami X, sfotografowano w podczerwieni i dokładnie obejrzano pod stereomikroskopem – by wymienić tylko kilka metod, które wykorzystano w celu ustalenia proweniencji obrazów.