Tegoroczne igrzyska olimpijskie odbędą się w kraju, który słynie z produktów luksusowych. Dla koncernów dominujących na tym rynku to znakomita okazja, by na tym zarobić. Najodważniej zagrał koncern LVMH kontrolowany przez Bernarda Arnaulta, najbogatszego Europejczyka i jednego z najbogatszych ludzi świata. Jak informują media, by zapewnić sobie sukces na tegorocznych igrzyskach, firma kontrolowana przez Arnaulta zainwestowała ponad 150 milionów euro.
Luksusowe marki należące do koncernu LVMH będą widoczne we wszystkich kluczowych momentach zbliżających się Letnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu. Przedstawiciele koncernu zaprezentowali właśnie uniformy wolontariuszy wręczających sportowcom medale olimpijskie. To jednak tylko niewielka część gigantycznego wkładu, jaki koncern Arnaulta ma w tegorocznych igrzyskach.
Igrzyska olimpijskie i paraolimpijskie w Paryżu będą należeć do LVMH
Do igrzysk olimpijskich w Paryżu pozostało kilka dni. Na to święto sportu czekają oczywiście zawodnicy, zawodniczki oraz kibice, ale czeka też Bernard Arnault, francuski biznesmen kontrolujący koncern LVMH, który w swoim portfolio ma kilkadziesiąt marek luksusowych z różnych branż.
Czytaj więcej
Ceniony amerykański magazyn o podróżach „Travel + Leisure” przygotował ranking najlepszych hoteli w Europie. Na liście znalazł się także jeden obiekt z Krakowa.
Francuski miliarder już dawno zadbał o jak najlepszą ekspozycję swoich marek w trakcie imprezy – a także o to, aby tych marek było jak najwięcej. Szef Komitetu Organizacyjnego igrzysk Tony Estanguet oraz syn Bernarda Arnaulta, Antoine, zaprezentowali uniformy dla 515 wolontariuszy, którzy będą nieść medale podczas ceremonii dekoracji.