Pieniądze szczęścia nie dają? Autorzy nowego badania znaleźli odpowiedź

Czy pieniądze dają szczęście? Zdania na ten temat są podzielone. Autorzy nowego badania twierdzą, że znaleźli odpowiedź, ale nie wszystkim się ona spodoba.

Publikacja: 23.07.2024 04:30

Monaco uznawane jest za jedną ze światowych stolic ludzi bogatych – ocenia się, że ok. 1/3 mieszkańc

Monaco uznawane jest za jedną ze światowych stolic ludzi bogatych – ocenia się, że ok. 1/3 mieszkańców ma status miiionerów.

Foto: Derek Lynn Unsplash

Zwykło się mówić, że pieniądze szczęścia nie dają. Istnieje też przekonanie, że po osiągnięciu pewnego poziomu zamożności, poziom szczęścia nie rośnie.

Autor najnowszego badania weryfikuje dotychczasowe naukowe ustalenia na temat tego, czy rzeczywiście istnieje jakaś korelacja między stanem konta a poczuciem szczęścia i czy w pewnym momencie pieniądze nie mają większego znaczenia dla poczucia szczęścia. Wyniki jego analiz nie napawają optymizmem.

Czy peniądze daję szczęście? Tak: odpowiadają naukowcy

Im człowiek jest bogatszy, tym większe jest jego subiektywne poczucie szczęścia. Nie istnieje też żadna kwota, powyżej której pieniądze przestają mieć znacznie i nie ma istotnego wpływu na satysfakcję z życia. Do takich wniosków doszedł amerykański badacz, rozprawiając się tym samym ze starym i popularnym powiedzeniem mówiącym, że pieniądze szczęścia nie dają.

Autorem obszernego badania jest doktor psychologii Matthew Killingsworth, naukowiec z Wharton School na Uniwersytecie Pensylwanii, zajmujący się badaniami na temat poczucia szczęścia wśród ludzi. Amerykanin jest też twórcą strony Happines-Science.org, na której opublikował swoje najnowsze ustalenia.

Naukowiec podkreśla, że dotychczasowe badania na temat korelacji między wysokością zarobków a poziomem satysfakcji z życia mają poważną lukę. Chodzi o to, że najbogatsi rzadko kiedy brali w nich udział, przez co uzyskanie miarodajnych rezultatów nie było możliwe. „Być może osoby zamożne nie są skłonne do tego, aby spędzać swój wolny czas na wypełnianiu ankiet” – stwierdza naukowiec.

W jaki sposób Killingsworth doszedł do rozczarowującego wniosku, z prawdziwości którego mimo wszystko intuicyjnie doskonale zdajemy sobie sprawę? Przede wszystkim, skorzystał z wcześniejszych badań, w których wzięły udział osoby dysponujące grubymi oraz bardzo grubymi portfelami.

Internetową ankietę dotyczącą sytuacji materialnej i subiektywnego poczucia szczęścia naukowiec przeprowadził w gronie ponad 33 tysięcy pracujących Amerykanów w wieku od 18 do 65 lat, których roczny dochód wynosi co najmniej 10 tysięcy dolarów rocznie. Dodatkowo wsparł się wynikami dwóch badań (z 1985 i 2018 roku) wśród kilku tysięcy milionerów i miliarderów z kilkunastu krajów z całego świata, w których zastosowano podobną metodologię.

Im człowiek bogatszy, tym szczęśliwszy – to udowodnione naukowo

Wyniki analiz nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Badacz zauważył, że krzywa korelacji między wysokością rocznych dochodów a subiektywnym poczuciem szczęścia nigdy nie osiąga poziomu, w którym zarobki nie mają dalszego wpływu na wzrost poczucia satysfakcji z życia. Wraz ze wzrostem zarobków krzywa korelacji konsekwentnie biegnie w górę.

Badacz ustalił, że średni poziom satysfakcji z życia wśród milionerów i miliarderów wyniósł między 5,5 a 6 punktu na 7 możliwych. Dla porównania, w przypadków osób zarabiających około 100 tysięcy dolarów rocznie wskaźnik ten wyniósł średnio 4,6 punktu, zaś u osób o dochodach między 15 a 30 tysięcy dolarów rocznie – nieco ponad 4 punkty.

Co więcej, różnica w poziomie subiektywnego poczucia szczęścia miedzy osobami najbogatszymi a tymi o średnich zarobkach (między 70 a 80 tysięcy dolarów rocznie) jest niemal trzykrotnie większa od tej, która dzieli osoby średnio zarabiające oraz te o najniższych dochodach. Stoi to w sprzeczności z powszechnym przekonaniem, że osoby średnio zarabiające są stosunkowo szczęśliwe.

Ostatni wniosek, jaki Killingsworth wysnuł ze swojego badania, nasuwa się sam. Pod względem poczucia szczęścia osoby o najniższych i najwyższych dochodach dzieli absolutna przepaść.

Zwykło się mówić, że pieniądze szczęścia nie dają. Istnieje też przekonanie, że po osiągnięciu pewnego poziomu zamożności, poziom szczęścia nie rośnie.

Autor najnowszego badania weryfikuje dotychczasowe naukowe ustalenia na temat tego, czy rzeczywiście istnieje jakaś korelacja między stanem konta a poczuciem szczęścia i czy w pewnym momencie pieniądze nie mają większego znaczenia dla poczucia szczęścia. Wyniki jego analiz nie napawają optymizmem.

Pozostało 87% artykułu
Społeczeństwo
Raport: nieszczęśliwy jak polski nastolatek. Rekordowo niski wynik na tle Europy
Społeczeństwo
Podwójna porażka Adidasa: przegrana w sporze o prawa do trzech pasków
Społeczeństwo
„August Blues”: atak letniej melancholii. Dlaczego nie znosimy sierpnia?
Społeczeństwo
Nadchodzi epidemia samotności wśród pracowników. Eksperci biją na alarm
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Społeczeństwo
Generacja Z i „era nieufności”. Nadchodzą trudne czasy dla influencerów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki