Naukowcy z Uniwersytetu w Oulu w Finlandii postanowili sprawdzić zależność między poziomem dochodów a rytmem dobowym. Kto osiąga w pracy większy sukces mierzony zarobkami – osoby, których aktywność przypada na porę wieczorną i nocną czy ci, którzy zrywają się wcześnie rano?
Z badania, które opublikowane zostało w czasopiśmie „Economics & Human Biology” płyną zaskakujące wnioski.
Nocne marki kontra ranne ptaszki. Kto zarabia więcej?
Autorzy badania są zdania, że osoby, które później chodzą spać, czyli mają chronotyp snu znany jako „bycie nocnym markiem” lub „sową”, zarabiają mniej niż osoby będące aktywne w ciągu dnia, które kładą się spać wcześniej. Co ciekawe, zależność tę zaobserwowano przede wszystkim w przypadku mężczyzn w średnim wieku.
Czytaj więcej
Generacja Z wymyśliła oryginalną nazwę na potrzebę starą jak świat. Zjawisko określane jako „snail girl” robi furorę wśród młodych kobiet, które mają dość pogoni za deadline'ami i życia w stresie.
Chronobiologia – dziedzina nauki zajmująca się badaniem naturalnych cyklów biologicznych organizmów, do których zaliczamy między innymi pory roku czy cykl dobowy, wciąż się rozwija. Naukowcy coraz częściej decydują się na przeprowadzanie badań i eksperymentów, w ramach których sprawdzają, jak funkcjonowanie człowieka w tym aspekcie wpływa na konkretne sfery jego życia.