Reklama
Rozwiń

Zbrodnia, która zaszokowała Włochy. Mroczna historia willi Silvio Berlusconiego

Należąca do Silvio Berlusconiego Villa San Martino to pałac o mrocznej historii. Sięga ona znacznie głębiej w przeszłość, jeszcze zanim ten budynek stał się własnością byłego premiera Włoch, zmarłego 12 czerwca 2023 roku.

Publikacja: 23.06.2023 11:07

Po śmierci Silvio Berlusconiego przed pałacem Villa San Martino w Arcore pod Mediolanem ustawiały si

Po śmierci Silvio Berlusconiego przed pałacem Villa San Martino w Arcore pod Mediolanem ustawiały się tłumy jego zwolenników.

Foto: GABRIEL BOUYS / AFP

Pałac Villa San Martino znajduje się przy Via Puccini w miejscowości Arcore pod Mediolanem. Jej dotychczasowy właściciel, zmarły w ubiegłym tygodniu  miliarder i były prezydent Włoch, Silvio Berlusconi, nie był jedynym powodem kontrowersji, które narosły wokół tej historycznej posiadłości. Zanim bowiem Berlusconi wszedł w posiadanie luksusowej willi, jej mury widziały wiele: zdrada, morderstwo, wielomilionowe transakcje i równie zuchwałe przekręty finansowe.

Villa San Martino: mroczna historia willi Silvio Berlusconiego

Villa San Martino to przepiękny, XVIII-wieczny pałac, który pierwotnie służył jako klasztor. Z czasem jego kolejni właściciele przebudowali go w stylu neoklasycystycznym. Budynek otacza 90-hektarowy ogród i park.

Obecnie wartość całej posiadłości szacuje się na około 57 milionów dolarów, czyli w przeliczeniu — prawie 230 milionów złotych. Zanim kupił ją Silvio Berlusconi, willa była własnością markiza Camillo Casatiego Stampy, członka starego lombardzkiego rodu i jednej z najbogatszych rodzin w północnych Włoszech. Ród Casatich przejął pałac w XIX wieku.

Czytaj więcej

Tak wygląda najczęściej nagradzany polski dom. Polska Zagroda z kolejną nagrodą

30 sierpnia 1970 roku w posiadłości doszło do zbrodni, która zszokowała całe Włochy. Na jej terenie znaleziono trzy ciała, w tym markiza i jego żony, 41-letniej Anny Casati. Trzecią ofiarą był 25-letni Massimo Minorenti, jeden z wielu kochanków Anny Casati, z którym jednak — wbrew umowie z mężem — zaangażowała się ona w poważny związek.

Śledztwo wykazało, że mordercą był markiz. W akcie zemsty za zdradę ze strony ukochanej żony postanowił zabić ją, jej kochanka, a także siebie.

Markiz Casati Stampa był nie mniej kontrowersyjną postacią, co Berlusconi. Oprócz tego, że prowadził ze swoją żoną specyficzny związek, organizował również wystawne imprezy, których charakter w niczym nie ustępował tym, z których zasłynął były premier Włoch.

W jaki sposób willa weszła w posiadanie Silvio Berlusconiego? Gdyby nie morderstwo markiza, być może ten pierwszy nigdy by nie kupił zabytkowej posiadłości — a w każdym razie nie tak sprawnie i tanio.

Bunga bunga w pałacu Berlusconiego 

W latach 70. Berlusconi był już bogatym właścicielem firmy deweloperskiej. W 1974 roku przyszły trzykrotny premier Włoch kupił posiadłość od Anny Marii Casati, młodziutkiej córki markiza z poprzedniego małżeństwa.

Transakcja opiewała na 500 milionów lirów (wówczas około 280 tysięcy dolarów) w postaci akcji firmy Berlusconiego. Co ciekawe, zaledwie 21-letnią Casati zapewniano, że akcje są warte 1,7 miliarda lirów, co było nieprawdą.

Niedługo potem Casati postanowiła sprzedać akcje. Odkupił je nie kto inny, jak sam Silvio Berlusconi — za połowę ich pierwotnej ceny. Istotną rolę w całej historii odgrywał prawnik Césare Previti. To on doradził młodej dziedziczce sprzedaż willi Berlusconiemu.

W późniejszych latach Previti został biznesowym doradcą i bliskim współpracownikiem Berlusconiego. Był ministrem obrony w jego pierwszym rządzie, a także posłem z ramienia partii Forza Italia. W 2006 roku trafił do więzienia za korumpowanie sędziów.

W pałacu Villa San Martino były miejscem skandalu obyczajowego, który niemal zakończył karierę polityczną Silvio Berlusconiego. Tutaj między innymi odbywały się imprezy zwane „bunga bunga”. Były włoski premier miał organizować orgie z udziałem także nieletnich prostytutek. Gdy sprawa wyszła na jaw, Berlusconi w 2013 roku został skazany na karę siedmiu lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych, które, ze względu na wiek oskarżonego, zamieniono na rok prac społecznych.

Po śmierci Silvio Berlusconiego w Villa San Martino spoczywało jego ciało w oczekiwaniu na pogrzeb. Ceremonia o charakterze państwowym odbyła się 14 czerwca 2023 roku.

Pałac Villa San Martino znajduje się przy Via Puccini w miejscowości Arcore pod Mediolanem. Jej dotychczasowy właściciel, zmarły w ubiegłym tygodniu  miliarder i były prezydent Włoch, Silvio Berlusconi, nie był jedynym powodem kontrowersji, które narosły wokół tej historycznej posiadłości. Zanim bowiem Berlusconi wszedł w posiadanie luksusowej willi, jej mury widziały wiele: zdrada, morderstwo, wielomilionowe transakcje i równie zuchwałe przekręty finansowe.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Społeczeństwo
Wielki exodus milionerów z Europy. Dokąd przeprowadzają się najbogatsi?
Społeczeństwo
Dzień pracy, który się nie kończy. Raport ujawnia nowy trend wśród pracowników
Społeczeństwo
Ta branża była obiektem marzeń pracowników. Teraz firmom brakuje rąk do pracy
Społeczeństwo
Uroda pomaga w karierze? Wyniki badania: Polska w światowej czołówce
Społeczeństwo
Nowy sposób na nadmiar bodźców robi karierę w świecie biznesu. Ciemność i cisza