Jewgienij Cziczwarkin to jeden z tych rosyjskich miliarderów, którzy majątku dorobili się na nie rosyjskich surowcach, ale na nowoczesnych technologiach. Cziczwarkin był twórcą firmy Euroset, w pewnym momencie największej w Rosji sieci sprzedaży telefonów komórkowych. Zarobił na tym ogromne pieniądze jako bardzo młody człowiek. W 2010 roku uchodził za najbogatszego Rosjanina przed 35. rokiem życia.
Z czasem jednak zaangażował się w politykę co skończyło się źle dla jego działalności biznesowej. Po oskarżeniu o przemyt, unikanie podatków oraz porwanie pracownika, Cziczwarkin sprzedał Euroset innemu rosyjskiemu biznesmenowi i wyjechał do Wielkiej Brytanii.
Jewgienij Cziczkwarkin: przestańcie kupować gaz i ropę z Rosji
Na emigracji Cziczwarkin od lat angażuje się w kampanie piętnujące pogarszające się warunki do prowadzenia firm w Rosji, krytykuje także prezydenta Putina, którego oskarżał o chęć wywołania wojny i szukanie wyimaginowanych przeciwników.
Cziczwarkin zawsze był wyrazistym rozmówcą, więc media go lubią, choć z czasem liczba miejsc, gdzie mógłby komentować wydarzenia w Rosji dramatycznie malała. Dzisiaj są to właściwie wyłącznie niezależne kanały w serwisie YouTube.
Jeden z nich, „Popularna Polityka”, zaprosił Jewgienija Cziczwarkina do rozmowy o wojnie, sankcjach i sytuacji w Rosji. W czasie wywiadu Cziczwarkin, w swoim stylu stawiał mocne tezy („NATO powinno wprowadzić zakaz lotów nad Ukrainą”, „Putin nie użyje broni atomowej”, „Ukraina została zdradzona przez Zachód, który woli wyrażać zaniepokojenie sytuacją w tym kraju niż przekazać Ukraińcom samoloty bojowe”).