Drastyczny wzrost cen wynajmu mieszkań w wielu miastach na Zachodzie to jedna z najważniejszych przyczyn powrotów młodych ludzi do domów rodzinnych. Co ciekawe, zrzuciwszy z siebie balast opłat za wynajem mieszkania, dwudziestoparolatkom udało się w ten sposób uzyskać dodatkowe fundusze. Jak się okazuje, ochoczo przeznaczają je na produkty luksusowe – twierdzą autorzy raportu przygotowanego przez bank Morgan Stanley, którzy przebadali młodych konsumentów w USA i Wielkiej Brytanii. WNioski z raportu opisali dziennikarze serwisu „Bloomberg”.
Młodzi ludzie: mieszkają z rodzicami, wydają na luksus
Czynsz, opłaty, jedzenie – to podstawowe koszty, jakie miesiąc w miesiąc ponosi żyjący na własną rękę dorosły człowiek. Nie dotyczą one jednak tych, którzy postanowili z powrotem przeprowadzić się do domów swoich rodziców.
Dzieląc mieszkanie z rodzicami, młodzi dorośli co najwyżej dorzucają się do opłat. Ujmując część koszów życia swoim rodzicom, sami również wydają znacznie mniej pieniędzy. To idealny układ na obecne trudne czasy, na których – jak się okazuje – korzystają marki z branży luksusowej.
Tak wynika z opublikowanego niedawno badania, które przeprowadził bank Morgan Stantey. Analiza dotyczyła co prawda głównie młodych Amerykanów, jednak masowe powroty ludzi do swoich rodziców to zjawisko o światowej skali, które uwidacznia się również w Europie.
Czytaj więcej
Nadchodzą ciężkie czasy? Nie dla branży luksusowej. Louis Vuitton, najważniejsza marka tego segmentu, agresywnie wchodzi na rynek pracy. Do 2025 roku firma chce zatrudnić dziewięć tysięcy nowych pracowników na całym świecie. Kogo szuka Louis Vuitton?