Po okresie wzrostów koncern Lanvin Group, do którego przylgnął przydomek „chińskiego LVMH”, zanotował duży spadek sprzedaży i przychodów. Z opublikowanego sprawozdania finansowego zawierającego wstępne wyniki za rok 2024 wynika, że chiński gigant boleśnie odczuwa spowolnienie na rynku dóbr luksusowych.
Lanvin Grup w dół. Problemy chińskiego giganta
W 2018 roku chiński koncern Fosun Fashion Group z siedzibą w Szanghaju przejął Lanvin, najstarszy, funkcjonujący do dziś europejski domu mody. Chińczycy mieli ambicję stać się pierwszą prawdziwie globalną firmą z Państwa Środka operującą w branży luksusowej, mogącą zagrozić europejskiemu gigantowi – koncernowi LVMH.
Aby być bardziej rozpoznawalnym na arenie międzynarodowej i wejść do światowej ligi branży luksusowej, w 2021 roku Fosun Fashion Group przemianował się na Lanvin Group. W kolejnych latach przejął kolejne zachodnie marki: Sergio Rossi, Wolford, St. John i Caruso.
Czytaj więcej
Dwa i pół roku temu wydawało się to niewykonalne, ale udało się – Adidas sprzedał ostatnią parę butów marki Yeezy rapera Kanye'ego Westa. W ten sposób niemiecki koncern ostatecznie pożegnał się z projektem, który przez długi czas przynosił ogromne pieniądze, by następnie nieoczekiwanie stać się potężnym kamieniem u szyi.
W momencie przejęcia przez FFG dom mody Lanvin zmagał się z problemami finansowymi. Nowy właściciel miał tchnąć nowe życie we francuską marki. I faktycznie, rok 2022 przyniósł wzrost wartości sprzedaży wyrobów Lanvin aż o 67 procent. Cały koncern zanotował wtedy rekordowe zyski na poziomie 425 milionów euro – o prawie 40 procent wyższe niż rok wcześniej.