Branża mody odpowiada za znaczącą emisję gazów cieplarnianych, a także zanieczyszczenie środowiska. Niestety, z najnowszego raportu ekspertów z organizacji Fashion Revolution wynika, że największe marki odzieżowe wciąż nie podejmują wystarczających działań, które mogłyby zapobiec tym problemom.
Moda w dobie kryzysu klimatycznego: jest jeszcze wiele do zrobienia
Eksperci od lat biją na alarm: czołowe marki odzieżowe skutecznie robią zbyt mało, by zmniejszyć swój negatywny wpływ na środowisko naturalne. O tym, że postęp w tym zakresie wciąż jest niewielki, mówi najnowsza edycja raportu przygotowanego przez ekspertów Fashion Revolution.
Wyniki swoich analiz zawarli w najnowszej publikacji pod tytułem „What Fuels Fashion?”. To specjalna edycja dorocznego raportu „Fashion Transparency Index”, podsumowującego przejrzystość działalności czołowych marek odzieżowych.
Czytaj więcej
Nowe marki wypierają gigantów na rynku odzieży sportowej. Najbardziej pożądanymi butami na świecie okazał się produkt będący owocem współpracy hiszpańskiego domu mody Loewe – ulubionej marki pokolenia Z – z firmą On Running, sponsorem Igi Świątek.
Jak co roku, eksperci przyjrzeli się działalności 250 największych marek odzieżowych. Każdej przyznano punkty procentowe w zależności od tego, co wiadomo między innymi na temat ich działań zmierzających do dekarbonizacji i przestawienia się na bardziej ekologiczne źródła energii.