Francuski Senat omawia właśnie reformę prawa dotyczącego dopuszczania modelek i modeli do wykonywania zawodu. Dotychczas mało kto przestrzegał jego zapisów.
Od lat na pokazach mody pojawiają się modelki tak chude, że czasem można się zastanawiać, jakim cudem trzymają pion. Problem jest poważny, bo stan zdrowia niektórych modelek powinien dyskwalifikować je z udziału pokazach. Dodajmy do tego niezdrowe wzorce piękna, które w ten sposób są podkreślane. Kwestię tę podniosła niedawno jedna z francuskich organizacji pozarządowych, zajmujących się ochroną interesów modelek i modeli.
Chude modelki znikną z pokazów mody?
Francja to od wielu lat bastion tradycyjnego podejścia do wyglądu modelek. Choć wiele mówi się o ciałopozytywności i inkluzywności w branży mody, na wybiegach nadal królują bardzo szczupłe, wręcz chude modelki. Wiele marek mody w dalszym ciągu hołduje przekonaniu, że ubrania dobrze leżą wyłącznie na szczupłych osobach, posiadających bardzo konkretne wymiary.
Czytaj więcej
Giorgio Armani to według magazynu „Forbes” najbogatszy projektant mody na świecie. Majątek Włocha wart jest ponad 11 miliardów dolarów. Armani wyprzedza o kilka długości innych miliarderów w swojej branży. Jak zbudował swoje imperium?
O niesłabnącej sile tego przekonania świadczą chociażby tegoroczne tygodnie mody – między innymi ten paryski, który miał miejsce w styczniu tego roku. Choć w poprzednich sezonach obserwowaliśmy pewien udział modelek o większych rozmiarach, a nawet tych z niepełnosprawnościami, to znakomita większość osób prezentujących najnowsze kolekcje takich marek jak Gucci, Balenciaga, Saint Laurent, Celine, Miu Miu, Stella McCartney i wielu innych nosiła najmniejszy możliwy rozmiar.