Włosi ratują kolejną krzywą wieżę. To część „średniowiecznego Manhattanu”

Średniowieczna wieża we włoskiej Bolonii zaczyna niebezpiecznie się przechylać. Sytuacja jest na tyle poważna, że podjęto decyzję o jej pilnym wzmocnieniu, by zapobiec katastrofie.

Publikacja: 02.04.2024 16:48

Wieżę Garisenda wybudowano w XII wieku. Zamożne rodziny budowały w centrum miasta smukłe wieże miesz

Wieżę Garisenda wybudowano w XII wieku. Zamożne rodziny budowały w centrum miasta smukłe wieże mieszkalne, w rezultacie powstało imponujące osiedle, do którego później przylgnął przydomek „Manhattanu Bolonii”.

Foto: Petr Slováček Unsplash

Najsłynniejszą krzywą wieżą we Włoszech jest oczywiście ta w Pizie. Jednak od pewnego czasu swoją krzywą wieżę ma też Bolonia. Chodzi o obiekt będący dawniej częścią dzielnicy, do której przylgnął przydomek „średniowiecznego Manhattanu”.

Średniowieczna wieża Garisenda, bo o niej mowa, jest obecnie tak mocno pochylona, że władze Bolonii postanowiły wprowadzić skuteczniejsze środki, mające zapobiec jej całkowitemu zawaleniu — informuje CNN.

Wieża Garisenda w Bolonii: kolejna włoska „krzywa wieża”

Garisenda to jedna z dwóch średniowiecznych wież mieszkalno-obronnych w Bolonii i zarazem ikon tego miasta. Przed wiekami takich obiektów było w centrum Bolonii znacznie więcej, przez co wieże Garisenda i Asinelli — jako pozostałości niezwykłego średniowiecznego osiedla — są wyjątkowo cennymi zabytkami.

Czytaj więcej

Zamek w Łapalicach z prestiżowym wyróżnieniem. „Nieskończony potencjał”

Dziś obydwie wieże stanowią bodaj najpopularniejszą atrakcję turystyczną Bolonii, choć odwiedzający stolicę regionu Emilia-Romania nie mają do nich wstępu. Powodem jest fakt, że 48-metrowa wieża Garisenda z dekady na dekadę coraz bardziej się przechyla i obecnie grozi zawaleniem.

Garisenda jest już bardziej pochyła niż krzywa wieża w Pizie. Kąt jej nachylenia wynosi cztery stopnie — o jedną dziesiątą stopnia więcej niż w przypadku słynnej wieży w Pizie.

Kiedy w latach 90. krzywa wieża w Pizie osiągnęła niebezpieczne cztery i pół stopnia nachylenia, podjęto starania, aby zamontować w niej stalowe pylony i kable, które pozwoliły nieco wyprostować monument. Aby uratować Garisendę, władze Bolonii zdecydowały się zastosować tę samą metodę, o czym burmistrz miasta poinformował w ubiegłym tygodniu — donosi cytujący włoskie media CNN.

Burmistrz Bolonii Matteo Lepore ogłosił na konferencji prasowej, że kiedy stalowe umocnienia zostaną już zainstalowane, mury wieży zostaną uzupełnione o brakujące cegły i zaprawę murarską. Będą one identyczne z tymi, których użyto do budowy Garisendy około 900 lat temu.

Lepore dodał, że zabezpieczenie Garisendy pozwoli otworzyć dla zwiedzających stojącą obok niej 97-metrową wieżę Asinellich. Koszt całego przedsięwzięcia ma wynieść około 19 milionów euro.

Wieże mieszkalne w Bolonii — pozostałości „bolońskiego Manhattanu”

Wieżę Garisenda wybudowano w XII wieku, w okresie rozkwitu Bolonii. Zamożne rodziny budowały w jego centrum kolejne smukłe mieszkalne, starając się, aby kolejna była wyższa od poprzedniej. W rezultacie powstało imponujące osiedle, do którego później przylgnął przydomek „Manhattanu Bolonii”.

Już dwa wieku później Garisenda zaczęła się stopniowo przechylać, z czasem również prawie wszystkie, niezbyt już funkcjonalne wieże, uległy zniszczeniu. Krzywa wieża robiła wrażenie już na Dante Alighierim, który wspomniał ją dwa razy w swoich dziełach: w „Boskiej komedii” oraz w jednym z sonetów.

W ubiegłym roku stan Garisendy był już na tyle niebezpieczny, że zamknięto sieć uliczek w jej najbliższym otoczeniu. Decyzję tę podjęto po szeregu badań wieży przy użyciu poumieszczanych w niej czujników.

Badania ujawniły pojawianie się coraz to nowych pęknięć i przesunięć w konstrukcji wieży. Burmistrz Lepore zapowiedział, że prace nad zabezpieczeniem Garisendy odbędą się na przestrzeni lat 2025 i 2026 i wciąż są jeszcze w na etapie planowania.

Sąsiadująca z Gariendą wieża Asinellich jest pochylona już tylko o 1,3 stopnia. Jak na razie nie grozi jej więc tak duże niebezpieczeństwo, jak jej niższej sąsiadce.

Najsłynniejszą krzywą wieżą we Włoszech jest oczywiście ta w Pizie. Jednak od pewnego czasu swoją krzywą wieżę ma też Bolonia. Chodzi o obiekt będący dawniej częścią dzielnicy, do której przylgnął przydomek „średniowiecznego Manhattanu”.

Średniowieczna wieża Garisenda, bo o niej mowa, jest obecnie tak mocno pochylona, że władze Bolonii postanowiły wprowadzić skuteczniejsze środki, mające zapobiec jej całkowitemu zawaleniu — informuje CNN.

Pozostało 89% artykułu
Miejsca
Nowy trend w świecie podróży. Norwegia stanie się hitem wśród turystów
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Miejsca
Rusza Wielkie Muzeum Egipskie. Jak wyglądają wnętrza za miliard dolarów?
Miejsca
Kierowcy zniszczyli słynny zabytek na pustyni Atacama. „Szkody są nieodwracalne”
Miejsca
Atrakcja turystyczna Podhala wśród najciekawszych w Europie. „Nie dla amatorów”
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Miejsca
Największy klub nocny na świecie powraca. Kontrowersyjna atrakcja na Ibizie
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni