Zmiana ma wejść w życie od początku 2023 roku. Nietrudno się domyślić, że przeciwko jego wprowadzeniu protestują właściciele nadmorskich lokali. Dla wielu z nich nowe prawo będzie oznaczać ryzyko upadku prowadzonych od lat rodzinnych firm.
Włoskie lido: zmiana przepisów zmieni wygląd włoskich miast?
Rzędy leżaków należących do włoskich nadmorskich klubów, barów i restauracji to dla wielu turystów – i samych Włochów – synonim tamtejszego „la dolce vita”. Nawet jeżeli na wynajęcie leżaka w tych miejscach stać tylko nielicznych, a rezerwacja miejsca jest coraz trudniejsza, to lido na stałe wpisały się w krajobraz włoskich plaż.
W całych Włoszech funkcjonuje około 30 tysięcy takich przybytków. Najstarsze z nich powstały jeszcze w XVIII wieku i w wielu przypadkach są to niewielkie, rodzinne biznesy. Do tej pory koncesja na posiadanie miejsca na plaży przechodziła z pokolenia na pokolenie. Od 1992 roku funkcjonuje prawo, zgodnie z którym koncesja odnawia się automatycznie co rok, a od roku 2018 właściciele lido otrzymali dodatkowe zabezpieczenie tego prawa aż do 2033 roku.
Czytaj więcej
Nie Japończycy, nie Francuzi, nie Latynosi – i nie Polacy. W światowej gastronomii są dzisiaj dwie potęgi – Hiszpania i Włochy. Kto bardziej dominuje? To rozstrzygnięto podczas ogłoszenia najnowszej listy 50 najlepszych restauracji na świecie.
Od grudnia 2023 roku to może się zmienić. Jeżeli włoski parlament przegłosuje nową ustawę, to właściciele nadmorskich lido będą musieli każdego roku ubiegać się o nowa koncesje. Konkurować o nie mieliby nie tylko z lokalnymi włoskimi firmami, ale też z tymi z całej Unii Europejskiej, również z dużymi koncernami.