Polski pociąg z Krakowa na Litwę wyróżniony. To europejski hit 2023 roku

Pociąg z Krakowa przez Białystok do litewskiego Kowna – to połączenie zyskało uznanie w oczach Brytyjczyków. Dziennik „Guardian” umieścił tę trasę wśród europejskich połączeń kolejowych, z których koniecznie trzeba skorzystać w 2023 roku.

Publikacja: 13.12.2022 18:19

W 2022 roku Kowno było Europejską Stolicą Kultury.

W 2022 roku Kowno było Europejską Stolicą Kultury.

Foto: Andrius Aleksandravičius Lithuania Travel.jpg

Europa przeżywa renesans zainteresowania połączeniami kolejowymi. Podróże tym środkiem komunikacji wybiera coraz więcej mieszkańców naszego kontynentu. Wielu z nich dzięki pociągom odkrywa nowe miejsca na mapie Europy, w których nie tyle dotąd nie byli, co często w ogóle o nich nie słyszeli.

Jednym z takich miejsc z pewnością jest litewskie Kowno. To miasto w 2022 roku było Europejską Stolicą Kultury, ale położenie na północnym–wschodzie Europy, z dala od najważniejszych europejskich „hubów” komunikacyjnych, mogło sprawić, że wiele osób nie dotarło do Kowna. A szkoda bo, zdaniem brytyjskiego dziennika „The Guardian”, niedawno uruchomione połączenie kolejowe z Krakowa przez Białystok do Kowna to jedna z najciekawszych kolejowych tras w Europie i koniecznie trzeba z niej skorzystać w 2023 roku.

Kowno – Europejska Stolica Kultury

11 grudnia 2022 roku otwarto połączenie kolejowe Kraków-Warszawa-Białystok-Kowno. Na Litwę podróżnych wozi pociąg „Hańcza” funkcjonujący w ramach PKP Intercity. Wcześniej jeździł na trasie Kraków-Suwałki-Kraków.

Uruchomienie nowej linii to przede wszystkim rezultat przyznania Kownu tytułu Europejskiej Stolicy Kultury. W międzyczasie – w lipcu tego roku – pociągi między Białymstokiem a Kownem zaczęły jeździć dwa razy w tygodniu. W końcu doszło do porozumienia między PKP Intercity a Kolejami Litewskimi i uruchomiono połączenie na znacznie dłuższym dystansie.

Czytaj więcej

Polscy architekci zaprojektowali hotel we Lwowie. Stanie na historycznym placu

Podróż zaczyna się w Krakowie – zgodnie z rozkładem pociąg powinien ruszyć do Warszawy o godzinie 4:01 rano. Stolicę polski „Hańcza” opuszcza o godzinie 7:35, po drodze zatrzymując się między innymi w Białymstoku, skąd rusza w dalszą podróż około godziny 10:46.

Jedyna na całej trasie przesiadka ma miejsce w Maćkowie (Mockava) na granicy polsko-litewskiej. Podróżni mają na nią około 20-30 minut.

Startując z Krakowa o czwartej rano, teoretycznie powinniśmy być w Kownie o 16:25. Mimo to, jak wiadomo, czas jazdy zależy od wielu czynników. Przewoźnik gwarantuje jednak skomunikowanie pociągów – każdy, kto wybierze się w podróż do Kowna, na pewno do niego dotrze.

Połączenie polsko-litewskie to niejedyna trasa kolejowa, którą wyróżnił „Guardian”. Na liście są też między innymi połączenia Stuttgart–Wenecja–Rijeka, Wiedeń-Genua i miasteczka na włoskim wybrzeżu, Bordeaux-Fryburg, Praga–Drezno–Bazylea, a także Oslo–Sztokholm. 

Renesans popularności kolei w Europie

Od kilku lat na mapie Europy przybywa coraz więcej nowych transgranicznych połączeń kolejowych. Można powiedzieć, że mamy do czynienia ze swego rodzaju renesansem podróży koleją. Zauważyli go nawet analitycy Pinteresta, którzy w swoim najnowszym raporcie określili podróże pociągiem jako jeden z najważniejszych trendów na 2023 rok. Przyczyny tego zjawiska są rozmaite.

Pod koniec poprzedniej dekady niebagatelny wpływ na przesiadanie się wielu ludzi z samolotów do pociągów miała młoda aktywistka, Greta Thunberg. W wyniku „efektu Grety” bardzo wyraźnie wzrosło zainteresowanie podróżami pociągiem.

Według danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego ze stycznia 2020 roku, ponad jedna trzecia Europejczyków ograniczyła podróże samolotem, uzasadniając to względami ekologicznymi. Na renesans podróży pociągami wpłynęły również decyzje poszczególnych państw w kwestii organizacji komunikacji lądowej i powietrznej.

Niedługo po wybuchu pandemii Francja, a także między innymi Niemcy i Włochy ogłosiły rewitalizację swoich linii kolejowych. Latem Niemcy wprowadziły miesięczny bilet kolejowy za dziewięć euro, wróciła też najdłuższa trasa kolejowa w Europie – między Szwecją a Austrią. Ostatnio we Francji zakazano też krótkich lotów krajowych na określonych dystansach i zastąpiono je odpowiednimi połączeniami kolejowymi.

Do kwestii środowiskowych dochodzi również silny argument natury ekonomicznej – podróż pociągiem jest znacznie tańsza od lotu samolotem. Podróżujących nie zraża przy tym długość trasy. Wręcz przeciwnie – jazda pociągiem jest dla nich cennym elementem wycieczki. Jeżeli bowiem lecimy samolotem, nie mamy szansy na obserwowanie zmieniających się krajobrazów i lokalnych scenerii, co zdecydowanie wzbogaca doświadczenie podróży.

Europa przeżywa renesans zainteresowania połączeniami kolejowymi. Podróże tym środkiem komunikacji wybiera coraz więcej mieszkańców naszego kontynentu. Wielu z nich dzięki pociągom odkrywa nowe miejsca na mapie Europy, w których nie tyle dotąd nie byli, co często w ogóle o nich nie słyszeli.

Jednym z takich miejsc z pewnością jest litewskie Kowno. To miasto w 2022 roku było Europejską Stolicą Kultury, ale położenie na północnym–wschodzie Europy, z dala od najważniejszych europejskich „hubów” komunikacyjnych, mogło sprawić, że wiele osób nie dotarło do Kowna. A szkoda bo, zdaniem brytyjskiego dziennika „The Guardian”, niedawno uruchomione połączenie kolejowe z Krakowa przez Białystok do Kowna to jedna z najciekawszych kolejowych tras w Europie i koniecznie trzeba z niej skorzystać w 2023 roku.

Pozostało 81% artykułu
Miasta
Najdroższe ulice handlowe na świecie. Europa na czele po 34 latach
Miasta
Warszawa ma najlepszą przestrzeń publiczną w Europie. Prestiżowa nagroda
Miasta
Jedna z najsłynniejszych ulic świata przejdzie rewolucję. Zmiana po stu latach
Miasta
Ranking: Najmodniejsze dzielnice na świecie. Polskie miasto w ścisłej czołówce
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Miasta
Symbol Małopolski w czołówce zabytków Europy. „Warto zobaczyć choć raz w życiu”