Jaka myśl stała się początkiem projektu nowego budynku ambasady RP w Berlinie? O procesie tworzenia koncepcji opowiada Marcin Sadowski, architekt i partner z warszawskiej pracowni JEMS, która na koncie ma tak znane i nagradzane realizacje jak Międzynarodowe Centrum Konferencyjne przy katowickim Spodku, Browary Warszawskie czy warszawska Hala Koszyki.
Ambasada RP w Berlinie gotowa. Jak powstawał projekt?
Duże fotografie na ścianach podziemnej stacji metra Brandenburger Tor przypominają przeszłość miejsca. Brama Brandenburska łączy się z najważniejszymi wydarzeniami ostatnich dwóch stuleci historii Niemiec.
Wychodząc ze stacji na ruchliwą ulicę, pomiędzy szpalerami lip, widzimy bramę zamykającą perspektywę alei Unter den Linden, a w prześwicie jej kolumn - Tiergarten i długą parkową aleję 17. Lipca z oddaloną znacznie Kolumną Zwycięstwa. Jesteśmy na najważniejszej osi urbanistycznej miasta. Po prawej stronie znajduje się Ambasada Polski.
Czytaj więcej
Rok temu otwarto Dworzec Metropolitalny w Lublinie. Projekt autorstwa biura architektonicznego Tremend zdobył szereg nagród, a przed projektantami z tej firmy stoi teraz jeszcze większe i jeszcze bardziej prestiżowe wyzwanie.
Po zjednoczeniu Niemiec Berlin stał się wielkim placem budowy, a Mitte – dzielnica bardzo zniszczona podczas II wojny światowej – ulega planowej zabudowie. Decyzja o powrocie stolicy do Berlina sprawiła, że właśnie tu, w ważnych przestrzennie miejscach, powstało wiele nowych budynków rządowych i placówek dyplomatycznych. W bliskim otoczeniu polskiego przedstawicielstwa znajdują się ambasady Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii i Węgier.