Pod względem urbanistyki i architektury, Dubaj to miasto, w którym słowo „niemożliwe” nie istnieje. Pełno tam budynków, jakich próżno szukać w innych miastach świata. W Dubaju buduje się najodważniej, śmiałe konstrukcje, które w Europie uznano by za nie do zaakceptowania, w Dubaju przyjmowane są z entuzjazmem przez władze emiratu. To miasto ma być ma zaskakiwać – turystów i mieszkańców. Do tego pokaźnego zestawu niezwykłych dubajskich obiektów dołączy niebawem kolejny – najwyższy apartamentowiec świata.
Burj Binghatti Jacob & Co Residences ma być najwyższym na świecie wieżowcem mieszkalnym, wysokością wyprzedzi on Central Park Tower, czyli 470 metrowy apartamentowiec na nowojorskim Manhattanie. Burj Binghatti Jacob & Co Residences w Dubaju będzie luksusową wieżą zwieńczoną iglicami ozdobionymi podświetlanymi szklanymi elementami w kształcie diamentów.
Dubaj: producent zegarków buduje apartamentowiec
Za budowę apartamentowca odpowiada Binghatti Developers, firma która może pochwalić się ponad 30 projektami i łącznymi inwestycjami przekraczającymi 3 miliardy dirhamów (3,7 mld zł). Tym, co zaskakuje w przypadku wspomnianego apartamentowca, jest partner w tym przedsięwzięciu – szwajcarski producent zegarków Jacob & Co. To marka, która zyskała rozgłos niezwykle zdobnymi i zaskakującymi zegarkami naręcznymi, które można określić mianem niezwykle kosztownej i wyrafinowanej biżuterii.
Twórcą marki jest Jacob Arabo (wł. Jakow Arabow), urodzony w 1965 roku w Taszkiencie (obecnie Uzbekistan, wówczas Związek Radziecki). Jako nastolatek Jacob wyemigrował do USA i tam rozpoczął karierę jubilera, zyskując popularność wśród amerykańskich raperów. Jego klientami stali się między innymi Pharrell Williams, Jay-Z, Drake czy 50 Cent.