Reklama
Rozwiń
Reklama

Adidas pozywa Kanye'ego Westa, w tle spór o 75 milionów dolarów. „Wydał na chór”

Adidas, niemiecki gigant branży sportowej, chce odzyskać od Kanye'ego Westa 75 milionów dolarów – informuje Bloomberg. Pieniądze przeznaczone na reklamę butów Yeezy raper miał rzekomo wydać na sfinansowanie swojej trasy koncertowej.

Publikacja: 21.07.2023 14:50

Po serii rasistowskich i antysemickich wypowiedzi Kanye'ego Westa wiele marek zrezygnowało ze współp

Po serii rasistowskich i antysemickich wypowiedzi Kanye'ego Westa wiele marek zrezygnowało ze współpracy z nim.

Foto: PAP/Abaca

Kanye West, jeden z najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich artystów, w ostatnich miesiącach mierzy się z nie lada problemami. Po rasistowskich i antysemickich wypowiedziach współpracę z nim zakończyły między innymi marki Adidas i Balenciaga, a raper zniknął z mediów. Sprzedaż butów Yeezy, wspólnego przedsięwzięcia Westa i koncernu Adidas, przynosząca dotąd ogromne zyski, została zakończona.

Jak informuje Bloomberg, niemiecki gigant odzieży sportowej na drodze sądowej próbuje odzyskać od rapera dziesiątki milionów dolarów z funduszu marketingowego marki Yeezy. Zdaniem pełnomocników Adidasa, których cytuje Bloomberg, West miał „niewłaściwie obchodzić się z pieniędzmi”. Jak informuje serwis branżowy „Business of Fashion”, Niemcy będą domagać się zwrotu pieniędzy na drodze sądowej.

Czytaj więcej

Adidas pozwany za nieudaną współpracę z Kanye West

Adidas chce odzyskać 75 milionów dolarów od Kanye'ego Westa

Jak informuje Bloomberg, Kanye West walczy w sądzie z Adidasem, przedmiotem sporu są dziesiątki milionów dolarów. Spór dotyczyć ma funduszu marketingowego o wartości 100 milionów dolarów. Niemcy twierdzą, że raper zdeponował 75 milionów dolarów z tej kwoty na dwóch kontach bankowych swojej marki Yeezy.

Zdaniem Bloomberga, przedstawiciele Adidasa utrzymują, iż West oraz powiązane z nim firmy „niewłaściwie wykorzystały niemal wszystkie fundusze marketingowe – nie zachowały należytego rozdzielenia funduszy i wykorzystały je do niedozwolonych celów”.

Reklama
Reklama

Informator, na którego powołuje się agencja Bloomberga podkreśla, że jeżeli raperowi udowodnione zostanie, iż środki zostały wykorzystane niewłaściwie, będzie musiał on zwrócić Adidasowi całą kwotę.

Czym miałyby być ów „niedozwolone cele”? Sprawa związana ma być między innymi z tym, że raper w 2020 roku przeznaczył 50 milionów dolarów z funduszu marketingowego marki butów Yeezy na swoją trasę koncertową.

West miał opłacić za te pieniądze chór o nazwie „Sunday Service” oraz zorganizować loty prywatnymi samolotami na Jamajkę dla 120 osób. West zresztą tego nie ukrywał. W podcaście Nicka Cannona przyznał, że wydawało mu się to lepszą inwestycją, gdyż współpraca z Adidasem szła świetnie. „Buty Yeezy sprzedawały się same, więc zamiast płacić za reklamy, zainwestowałem je w chór” – przyznał. Nie sprecyzował jednak, czy ta kwota pochodziła z budżetu marketingowego Adidasa. 

'Po tym, jak w październiku 2022 roku Adidas poinformował o zakończeniu współpracy z Kanye Westem, Niemcy poprosili o zwrot 75 milionów dolarów, które zostały wpłacone na konta Yeezy. West jednak odmówił.

Adidas złożył wówczas do sądu w USA pozew, żądając wydania nakazu zamrożenia tej kwoty. Ostatecznie adwokaci Adidasa i Yeezy ogłosili jednak w maju 2023 roku, że zawarli porozumienie. Stało się to zaledwie kilka godzin po tym, jak sąd federalny odrzucił prośbę Adidasa. Sędzia okręgowa Valerie Caproni, która prowadziła sprawę, przyznała jednak, że spór może zostać rozstrzygnięty w drodze arbitrażu.

Czytaj więcej

Adidas pozwany przez inwestorów za współpracę z Kanye Westem
Reklama
Reklama

Adidas kontra Kanye West. Milionowe straty

Spór między Kanye Westem, a Adidasem rozpoczął się 25 października 2022 roku, kiedy marka zerwała współpracę z artystą, obecnie działającym pod pseudonimem Ye. Niemiecki koncern zakończył wspólne działania w związku z antysemickimi wypowiedziami muzyka oraz jego kontrowersyjnymi zachowaniami. 

Współpraca Westa i Adidasa obowiązywała od 2015 roku. Rozpoczęto wówczas produkcję butów pod marką Yeezy, stworzoną przez Kanye'ego Westa. Dzięki tej współpracy Adidas stał się jednym z liderów rynku butów sportowych.

Decyzja Niemców o zakończeniu współpracy spowodowała, że w magazynach pozostał ogromny zapas niesprzedanych butów. Co więcej, Adidas po raz pierwszy od ponad trzech dekad odnotował roczną stratę.

Firma oszacowała, że może stracić ponad 1 miliard dolarów. Ostatecznie niemiecki koncern zdecydował, że część butów marki Yeezy trafi do sklepów. Pieniądze z ich sprzedaży miały trafić na cele charytatywne – w szczególności do organizacji działających na rzecz społeczności, do których swoje kontrowersyjne wypowiedzi kierował Kanye West.

Kanye West, jeden z najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich artystów, w ostatnich miesiącach mierzy się z nie lada problemami. Po rasistowskich i antysemickich wypowiedziach współpracę z nim zakończyły między innymi marki Adidas i Balenciaga, a raper zniknął z mediów. Sprzedaż butów Yeezy, wspólnego przedsięwzięcia Westa i koncernu Adidas, przynosząca dotąd ogromne zyski, została zakończona.

Jak informuje Bloomberg, niemiecki gigant odzieży sportowej na drodze sądowej próbuje odzyskać od rapera dziesiątki milionów dolarów z funduszu marketingowego marki Yeezy. Zdaniem pełnomocników Adidasa, których cytuje Bloomberg, West miał „niewłaściwie obchodzić się z pieniędzmi”. Jak informuje serwis branżowy „Business of Fashion”, Niemcy będą domagać się zwrotu pieniędzy na drodze sądowej.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Moda
Zara zastrzegła swój nowy znak towarowy. Składa się wyłącznie z cyfr
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Moda
Słynna marka luksusowa wymyka się Włochom z rąk. Rząd w Rzymie jest bezradny
Moda
Jonathan Anderson pisze nowy rozdział historii Diora. Debiut w Paryżu
Moda
Nazwa domu mody zbyt popularna, by ją zastrzec? Zdecyduje Sąd Najwyższy
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Moda
Bytom prezentuje kolekcję na jesień i zimę 2025. Powrót do korzeni
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama