Reklama

„Amerykański sen” podrożał. Ile kosztuje zamożne życie w Ameryce Donalda Trumpa?

Co dzisiaj oznacza „amerykański sen” dla mieszkańców USA? Eksperci przeprowadzili badanie, które pokazuje, jak zmieniło się postrzeganie zamożności w amerykańskim społeczeństwie.

Publikacja: 25.09.2025 05:00

Dom, dwa samochody, dwójka dzieci, wakacje co roku i dostęp do opieki zdrowotnej – to dla Amerykanów

Dom, dwa samochody, dwójka dzieci, wakacje co roku i dostęp do opieki zdrowotnej – to dla Amerykanów najważniejsze elementy sukcesu w USA.

Foto: Eric Bradway Unsplash

„Amerykański sen”, osiągnięcie sukcesu w kraju, który – przynajmniej w teorii – każdemu daje równe szanse – przez wiele dekad było jednym z magnesów, które przyciągały do USA ludzi z całego świata. Zamożność, stabilność finansowa, komfort życia – dla wielu osób to było marzenie, które starali się spełnić w Ameryce. Czy mit „amerykańskiego snu” wciąż obowiązuje?

Ile pieniędzy trzeba mieć, by być zamożnym w USA? Nowy raport 

Każdy człowiek inaczej wyobraża sobie wymarzone życie na poziomie, do którego aspiruje. Nie inaczej jest z „amerykańskim snem”, który pisarz James Truslow Adams w swojej książce „The Epic of America” z 1931 roku zdefiniował jako „marzenie o krainie, gdzie życie będzie lepsze, bogatsze i pełniejsze dla wszystkich, gdzie każdy dostaje szansę wedle jego możliwości”.

Eksperci z serwisu Investopedia oszacowali koszty, które wiążą się obecnie ze spełnieniem tego marzenia. Wyniki swoich analiz zawarli w nowym raporcie pod tytułem „Cost of the American Dream” (ang. „Koszt amerykańskiego snu”).

Czytaj więcej

Dzień pracy, który się nie kończy. Raport ujawnia nowy trend wśród pracowników

Raport powstał na podstawie analizy ankiet, cen wielu dóbr i usług oraz aktualnych danych z czołowych amerykańskich instytutów badawczych. Badacze wyodrębnili osiem filarów „amerykańskiego snu” – kluczowych celów w życiu, swego rodzaju „kamieni milowych”, które większość respondentów wiąże z tym pojęciem.

Reklama
Reklama

Owymi filarami są: emerytura zapewniająca godne życie, opieka zdrowotna, posiadanie domu, samochodu i zwierząt domowych, wychowanie dwójki dzieci aż do ukończenia przez nie studiów, wakacje co roku oraz ślub. Autorzy raportu uśrednili koszty tych filarów z założeniem, że nie każdy respondent zawarł całą ósemkę w swoim wyobrażeniu „amerykańskiego snu”.

Niektóre z powyższych filarów dla większości Europejczyków stanowią absolutne minimum. Jak jednak zauważają eksperci, obecnie bardzo wielu Amerykanów nie może sobie na nie pozwolić – choć jeszcze kilka dekad temu były one osiągalne dla milionów mieszkańców USA.

Zamożność w USA: Dom, samochód, pies, kot, opieka zdrowotna

Analitycy obliczyli, że aby osiągnąć owe osiem filarów, należy w ciągu swojego życia wydać minimum pięć milionów dolarów. Oszacowali też cząstkowe koszty każdego filaru, które składają się na tę kwotę.

Najdroższa jest emerytura. Przy założeniu, że przeciętny Amerykanin przechodzi na emeryturę w wieku co najmniej 65 lat, musi mieć na koncie półtora miliona dolarów. Blisko 960 tysięcy dolarów to z kolei, zdaniem autorów raportu, średni koszt posiadania domu przy uwzględnieniu kredytu, ale już bez opłat i kosztów utrzymania nieruchomości.

Nieco mniej, po ponad 900 tysięcy dolarów to średni koszt kupna i utrzymania dwóch nowych samochodów, które wymienia się co dwa lata na nowe. Co ciekawe, tańsze okazuje się wychowanie dwójki dzieci – zdaniem autorów raportu średnio wiąże się to z kosztem ok. 880 tysięcy dolarów.

O połowę tańszy jest dostęp do dobrej jakości opieki zdrowotnej – przez całe dorosłe życie (między 22. a 85. rokiem życia) Amerykanin/Amerykanka muszą wyłożyć na ten cel średnio ponad 414 tysięcy dolarów. Coroczne wakacje to koszt ponad 180 tysięcy dolarów.

Reklama
Reklama

Niemałą sumę – prawie 40 tysięcy dolarów – kosztuje posiadanie jednego psa i jednego kota. Jak zauważają eksperci, w 2025 roku koszty te wzrosły aż o ponad 3,4 tysiąca dolarów w porównaniu do roku 2024.

Jedynym filarem, który stał się tańszy w ciągu ostatniego roku, jest ślub wraz z weselem. Narzeczeni i ich rodziny muszą liczyć się ze średnim kosztem ponad 38 tysięcy dolarów.

Autorzy raportu doszli do wniosku, że „amerykański sen” można spełnić tylko we dwoje, a dla singli pozostanie on raczej nieosiągalny. Przeciętny absolwent college’u zarobi w ciągu życia około 2,2 miliona dolarów, będzie więc potrzebował partnera/partnerki, który/która pomoże osiągnąć założone cele życiowe.

„Amerykański sen”, osiągnięcie sukcesu w kraju, który – przynajmniej w teorii – każdemu daje równe szanse – przez wiele dekad było jednym z magnesów, które przyciągały do USA ludzi z całego świata. Zamożność, stabilność finansowa, komfort życia – dla wielu osób to było marzenie, które starali się spełnić w Ameryce. Czy mit „amerykańskiego snu” wciąż obowiązuje?

Ile pieniędzy trzeba mieć, by być zamożnym w USA? Nowy raport 

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Społeczeństwo
Optymiści, których zjada stres. Nowy raport ujawnia nastroje wśród Polaków
Społeczeństwo
Przed pokoleniem Z zamykają się ścieżki kariery. Młodzi, ambitni i rozczarowani
Społeczeństwo
Nowy trend w sieci: Aukcje walizek zgubionych na lotniskach coraz popularniejsze
Społeczeństwo
Zagadka meteorytu z Marsa. „Łowcy skał”, anonimowy kolekcjoner i śledztwo władz
Społeczeństwo
Europejskie miasta padły ofiarą „gangów torebkowych”. Słynne marki bezradne
Reklama
Reklama