Sztuczną inteligencję adaptuje coraz więcej firm z różnych branż, aby odciążyła pracowników w najbardziej żmudnych zadaniach i pomogła zwiększyć ich wydajność. Tymczasem naukowcy doszli do niepokojących wniosków. Z najnowszego badania wynika bowiem, że intensywne korzystanie ze sztucznej inteligencji w pracy niesie ze sobą negatywne skutki dla zdrowia tych, którzy jej używają.
AI w pracy: jej użytkownicy narażeni są na samotność, alkoholizm i bezsenność
Sztuczna inteligencja ma zarówno zalety, jak i wady, przez co często porównuje się ją do noża kuchennego. Z jednej strony bowiem nóż jest bardzo przydatny i wszechstronny, z drugiej — w bardzo łatwy sposób może stać się przedmiotem mogącym wyrządzić komuś krzywdę.
Czytaj więcej
Nie tylko emeryci mają problemy z poruszaniem się w internecie. Autorzy nowego badania udowadniają, że podobny problem dotyczy również generacji Z która na pozór, powinna w sieci radzić sobie bez trudu. Na czym polega problem?
Choć wokół sztucznej inteligencji narosło wiele kontrowersji, to coraz więcej firm przekonuje się do tego, aby przynajmniej ją przetestować. W przekonaniu wielu menedżerów AI umożliwia bardziej efektywną realizację poszczególnych zadań, co w konsekwencji ma przełożyć się na większą konkurencyjność firmy.
Okazuje się jednak, że to tylko teoria, co pokazuje najnowszy raport amerykańskich naukowców pod kierownictwem profesorów Davida De Cremera i Joela Koopmana. Aby zbadać wpływ sztucznej inteligencji na dobrostan jej użytkowników oraz ich relacje ze współpracownikami, przeprowadzono serię badań, których wyniki opublikowano na łamach naukowego czasopisma „Journal of Applied Psychology”.