Wpadka Władimira Putina: pokazał słabość do luksusu. Zgubiła go gestykulacja

Władimir Putin wydał zachodniemu stylowi życia otwartą niemal wojnę. Okazuje się jednak, że nie jest to wojna totalna. Czasami rosyjski prezydent jest gotów zrobić wyjątek.

Publikacja: 19.02.2024 16:57

Władimir Putin.

Władimir Putin.

Foto: Alexander RYUMIN / POOL / AFP

Władimir Putin z zasady nie okazuje słabości. Niezależnie od sytuacji rosyjski prezydent zachowuje kamienną twarz. Świetnie panuje nad sobą, emanuje siłą i pewnością siebie, jest uosobieniem majestatu władzy. Między innymi dlatego miliony Rosjan tak go wielbią. Jednak kilka dni temu Putin pokazał słabość. Więcej nawet – dał się na niej przyłapać wbrew swej woli.

Jakiej marki garnitury nosi Putin?

Po 24 latach rządów na Kremlu można śmiało rzec, że Władimir Putin wypracował własny styl. Wystarczy krótka analiza filmów czy zdjęć, by się przekonać, że rosyjski prezydent przykłada do wyglądu wielką wagę. Czasy, gdy wyglądał fatalnie, w źle dobranych, zbyt dużych, niedopasowanych kolorystycznie elementach garderoby, to dzisiaj jedynie wspomnienie zamierzchłej ery smutnych lat 90.

Dzisiaj o Putinie można powiedzieć, że ma bardzo starannie dopracowany styl. Weźmy choćby garnitury: leżą dobrze, choć chwilami sprawiają wrażenie nieco zbyt obszernych, a rękawy marynarek – nieco zbyt długich, do tego stopnia, że z reguły nie widać mankietów koszuli. Każdy ekspert od męskiej mody formalnej powie, że to błąd – mani marynarki powinien sięgać do nasady kciuka. Putin jednak zdaje się nie przestrzegać tej zasady. Ma rozpoznawalny styl, z którego uczynił swoisty „trademark”, podobnie jak z  charakterystycznego sposobu chodzenia – tak zwanego „chodu rewolwerowca” – gdy lewa ręka porusza się swobodnie, a prawa zwisa nieruchomo, niczym u kowboja w każdej chwili gotowego do tego, by chwycić za broń. Do tego zegarek – zawsze mechaniczny, zawsze na prawym nadgarstku, zawsze z luźno zapiętym paskiem.

Czytaj więcej

Koniec mody na niechlujność. Słynny projektant ogłasza: wraca elegancja

Putin stroni od ostentacyjnie manifestowanej elegancji. Jego garnitury są dość nudne, urzędnicze. Zapewne w ten sposób pokazuje, że obce jest mu zamiłowanie do luksusu. Od lat mówi się jednak o tym, że Władimir Putin kupuje ubrania najdroższych włoskich marek – od Loro Piana po Kiton i Brioni. Rozmaici styliści próbowali tego dowodzić poprzez analizę zdjęć rosyjskiego prezydenta, bo rzecz jasna oficjalnych informacji na temat modowych wyborów Putina nie ma.

Internet jednak od lat huczy od plotek – gdy w 2022 roku, kilka tygodni po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, zorganizowano ogromny wiec poparcia dla Putina na moskiewskim stadionie Łużniki, długo analizowano kurtkę puchową, którą tego dnia miał na sobie prezydent Rosji. Do złudzenia przypominała „puchówkę” Loro Piana, jednej z firm uznawanych za producenta „ubrań dla milionerów”. Można jednak skończyć z domysłami. Słabość Putina do włoskich produktów luksusowych przestaje być tajemnicą. Zgubiła go gestykulacja.

Brioni: ulubiona marka garniturów Władimira Putina

Kilka dni temu Władimir Putin wziął udział w odbywającym się w Moskwie forum na temat nowych technologii w medycynie. W trakcie spotkania z gośćmi wydarzenia rosyjski prezydent, gestykulując, podniósł rękę nad głowę, co spowodowało rozchylenie marynarki. W ten sposób oczom uważnych widzów (spotkanie było relacjonowane) ukazała się charakterystyczna metka włoskiej marki Brioni.

Nie byłoby nic zaskakującego, że rosyjski prezydent lubi dobre garnitury, gdyby nie fakt, że Władimir Putin od dawna prowadzi wojnę z Zachodem i zachodnim stylem życia, przekonując Rosjan, iż należy odrzucić nie tylko europejskie wartości, ale też produkty, w odpowiedzi na sankcje i międzynarodowy ostraczyzm. 

Co wiadomo o firmie Brioni? Jej historia sięga 1945 roku, właśnie wtedy w Rzymie powstało atelier specjalizujące się w modzie męskiej. Dzisiaj Brioni, część francuskiego koncernu Kering, jednego z potentatów na rynku dóbr luksusowych, to potęga w świecie garniturów czy męskich akcesoriów. Przed wybuchem wojny w Ukrainie Brioni prowadziło w Rosji kilka butików. Obecnie jednak wszystkie są zamknięte.

Garnitury Brioni to moda luksusowa. Gotowe komplety kosztują 20-30 tysięcy złotych. Cena jednak znacząco rośnie, gdy mówimy o garniturze szytym na miarę i z pewnością takie właśnie zamawia rosyjski prezydent, bo personalizowane w ten sposób ubranie leży perfekcyjnie i pozwala zatuszować ewentualne niedoskonałości sylwetki.

To nie pierwszy raz, gdy Putinowi wytknięto słabość do garniturów Brioni – po raz pierwszy jednak Rosjanie, a dzięki mediom społecznościowym, także cały świat, ujrzeli metkę włoskiej marki luksusowej na garniturze rosyjskiego prezydenta.

 

Władimir Putin z zasady nie okazuje słabości. Niezależnie od sytuacji rosyjski prezydent zachowuje kamienną twarz. Świetnie panuje nad sobą, emanuje siłą i pewnością siebie, jest uosobieniem majestatu władzy. Między innymi dlatego miliony Rosjan tak go wielbią. Jednak kilka dni temu Putin pokazał słabość. Więcej nawet – dał się na niej przyłapać wbrew swej woli.

Jakiej marki garnitury nosi Putin?

Pozostało 91% artykułu
Społeczeństwo
Koniec ery przyjaźni w pracy? Dlaczego nie chcemy już bliskich relacji w biurze
Społeczeństwo
Kolejna branża odczuła „efekt Ozempicu”. Chce na tym zarobić miliony
Społeczeństwo
„Urlop dla nieszczęśliwych”. Pomysł milionera na toksyczną atmosferę w pracy
Społeczeństwo
„Hollyweird” to nowy fenomen: rośnie wiara w wielki spisek gwiazd szołbiznesu
Społeczeństwo
Czy warto być lojalnym pracownikiem? Szef to wykorzysta – ostrzegają badacze