Wspólne badanie polskich i amerykańskich psychologów udowadnia, że zjawisko toksycznej męskości negatywnie wpływa na jakość życia i zdrowia nie tylko kobiet, ale również mężczyzn. Szeroko zakrojone badanie przeprowadzono wśród tysięcy młodych przedstawicieli płci męskiej z 62 krajów na całym świecie.
Raport polskich i amerykańskich psychologów: toksyczna męskość szkodzi zdrowiu
Zdaniem niektórych mężczyzn „prawdziwa męskość” polega na tym, by być twardym, silnym psychicznie i fizycznie, a także na umiejętności dominowania nad innymi i kontrolowania swoich emocji. Jednocześnie ci, którzy hołdują takim zasadom, uważają, że nabywanie cech składających się na tę tradycyjnie definiowaną męskość to żmudny i niekończący się proces.
Czytaj więcej
Czy atrakcyjność fizyczna pomaga w pracy bardziej kobietom czy mężczyznom? W opinii wielu osób to kobiety korzystają z tego w większym stopniu. Nowe badanie dotyczące tego, czy wygląd może pomóc poprawić pozycję społeczno-ekonomiczną, rzuca nowe światło na tę sprawę.
Niektórzy mają przekonanie, że męskość jest w swojej istocie krucha i nieustannie zagrożona – mężczyzna musi ciągle ją potwierdzać i udowadniać otoczeniu, bo łatwo ją utracić, trudniej – utrzymać.
W wielu krajach wciąż pokutuje tego typu rozumowanie. Kolejne pokolenia rodziców i wychowawców powtarzają młodym chłopcom: „chłopaki nie płaczą”, „zachowuj się jak facet” czy „nie bądź baba”. Dziś wiemy, że takie stwierdzenia wpisują się w zjawisko toksycznej męskości i „maczyzmu”.