Wieża Eiffla w Paryżu to magnes na turystów. Wokół niej powyrastały stoliki, przy których na turystów z żyłką hazardzisty i gotówką czekały osoby zapraszające ich do pozornie niewinnej gry w karty. Wielu z tych ulicznych „krupierów” to członkowie rumuńskiego gangu o nazwie „Skorpiony”, którego działalność polegała na ogrywaniu naiwnych turystów w karty i kości. Po latach bezkarności oszuści wpadli w ręce francuskiej policji.
Gang „Skorpionów”: oszukiwali turystów pod wieżą Eiffla, grając z nimi w „trzy karty”
Wydaje się, że nikt rozsądny nie zgodzi się na grę w karty czy w kości z obcą osobą na ulicy, szczególnie jeżeli mówimy o grze na pieniądze, i to niemałe. A jednak — rumuńskiej grupie przestępczej znanej jako „Skorpiony” udawało się w taki sposób okradać naiwnych turystów przez wiele lat, w samym sercu Paryża — tuż pod wieżą Eiffla.
Czytaj więcej
Stockholm Wood City ma składać się z apartamentowców, biurowców i punktów usługowych. To będzie pierwsze na świecie nowoczesny kompleks budynków mieszkalnych i biurowców zbudowanych z drewna.
Mechanizm oszustwa był prosty. Członkowie gangu po prostu siedzieli przy stolikach (było ich około 20), zapraszając do gry w karty niczego niepodejrzewających turystów, chętnych poświęcić pewną sumę pieniędzy i sprawdzić, czy może to właśnie dziś jest ich szczęśliwy dzień.
Od gracza żądano wyłożenia minimum 50 euro i dopiero wtedy zaczynała się rozgrywka. Grano w klasyczną, popularną i bardzo prostą grę znaną jako „trzy karty” lub „trzy kubki” (francuska nazwa to „bonneteau”). Granie w tę grę w przestrzeni publicznej jest w Paryżu zakazane, jednak stolików z czekającymi na graczy „mistrzami” nie brakuje w najbardziej turystycznych miejscach stolicy Francji.