Wydaje się, że wycenianie tak ikonicznych budowli jak Koloseum nie ma sensu – wiadomo, że ten zabytek jest bezcenny dla ludzkości. Mimo to analitycy z firmy doradczej Deloitte podjęli się oszacowania społecznej wartości antycznej wizytówki Rzymu.
Koloseum warte prawie 77 miliardów euro
Skąd się wzięła taka kwota? Na podstawie badania, które eksperci Deloitte przeprowadzili wśród Włochów. Respondentów, wśród których znaleźli się zarówno mieszkańcy Rzymu, jak i reszty kraju, zapytano, ile są gotowi zapłacić na konserwację słynnego amfiteatru Flawiuszów.
W pytaniu podkreślono przy tym, że płacąc określoną kwotę, respondent nie będzie miał z tego żadnych prywatnych korzyści. Nie będzie mógł na przykład wykorzystywać budynku na własne potrzeby. Jedyny efekt opłaty byłby taki, że Koloseum będzie nadal stało i pełniło rolę dziedzictwa kulturowego Włoch i całej Europy.
Odpowiedzi były bardzo różne, a rozpiętość kwot – bardzo szeroka. W odpowiedziach najczęściej padały sumy od skromnych dwóch do niezwykle szczodrych 890 euro. Aby przedstawić nieco bardziej ujednolicony obraz preferencji Włochów, wyciągnięto z tych odpowiedzi średnią.
Czytaj więcej
Lokalne kawiarnie i restauracje – tak zwane lido – od lat tworzą krajobraz włoskich plaż. Rząd włoski chce jednak ograniczyć monopol właścicieli lido. To wywołało oburzenie wielu Włochów, którzy pytają: co jest ważniejsze, wolny rynek czy tradycja?
Co się okazało? Przeciętny Włoch na opiekę nad ikonicznym amfiteatrem jest w stanie wyłożyć około 57 euro. Mieszkaniec Rzymu jest już z kolei gotów zapłacić znacznie więcej, bo około 90 euro. W taki sposób analitycy Deloitte policzyli kwotę stanowiącą tak zwaną społeczną wartość Koloseum.
Wartość, jaką Koloseum ma dla Włochów tylko dlatego, że istnieje, oszacowano na 75,7 miliarda euro. Dodając do tej kwoty dochody, które zabytek generuje w ciągu roku, otrzymano sumę wynoszącą dokładnie 76,8 miliarda euro.
Okazuje się więc, że wbrew powszechnemu przekonaniu, wartość ta nie jest ani niepoliczalna, ani nieskończona. Wyniki badania zaprezentował w poniedziałek w Rzymie Marco Vulpiani, szef Działu Modelowania i Doradztwa Ekonomicznego wydziału Deloitte dla krajów śródziemnomorskich, a przytoczył je włoski dziennik „Corriere della Sera”.
Społeczna wartość Koloseum
Co ciekawe, analitycy Deloitte obliczyli jeszcze jedną, pośrednią wartość Koloseum – tak zwaną wartość hedonistyczną. Dotyczy ona przede wszystkim okolicznych budynków.
W przypadku Koloseum wartość hedonistyczna wynika z jego bliskości, a także możliwości jego podziwiania – na przykład z balkonu mieszkania. Na podstawie odpowiedniego modelu ekonometrycznego wartość tę oszacowano na ponad 400 milionów dolarów.
Wzniesione w latach 70. pierwszego wieku naszej ery Koloseum to najczęściej odwiedzany przez turystów zabytek Włoch. To też największy amfiteatr na świecie – zajmuje 24 tysiące metrów kwadratowych i może pomieścić 50 tysięcy osób.
Amfiteatr Flawiuszów przyciąga po kilka tysięcy turystów dziennie. Przynosi to bardzo konkretne dochody zarówno samemu Rzymowi, jak i budżetowi państwa. Każdego roku Koloseum generuje około 1,4 miliarda euro włoskiego PKB. Naturalnie oprócz dochodów z biletów i pamiątek, obecność Koloseum ma przemożny wpływ na życie kulturalne Rzymu, a także okoliczny biznes.
Podkreślił to radny Rzymu do spraw turystyki i imprez, Alessandro Onorato, który wziął udział w prezentacji wyników badani Deloitte. Wskazując na gigantyczny potencjał ekonomiczny Koloseum, zauważył, że na tle amfiteatru odbywały się takie imprezy jak Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Europy, pokazy mody i mnóstwo koncertów. Zdjęcia ze wszystkich tych imprez Onorato przyrównał do zachwycających pocztówek, które obiegają cały świat.