Gorszej daty otwarcia „Słońca Moskwy” rosyjskie władze nie mogły sobie wymarzyć. W dniu, w którym Władimir Putin dokonywał uroczystego otwarcia diabelskiego młyna w Moskwie, ukraińska ofensywa w obwodzie charkowskim doprowadziła do wyzwolenia dziesiątek wsi i kilku kluczowych miast – w ciągu kilkudziesięciu godzin Ukraińcy odbili więcej terenu niż Rosjanom udało się zająć przez kilkanaście tygodni.
Właśnie w takich okolicznościach w Moskwie uruchomiono 10 września 2022 roku gigantyczny diabelski młyn. „Słońce Moskwy” jest imponującą konstrukcją: to największy w Europie obiekt tego typu. Swoimi rozmiarami (wysokość – 140 metrów) przewyższa londyński London Eye, który do tej pory uchodził za najwyższy diabelski młyn w Europie.
Czytaj więcej
Nowa trasa turystyczna, wiodąca szlakiem miejsc, miasteczek i atrakcji, które chętnie odwiedza Władimir Putin w czasie swoich urlopów na prowincji, ma przyciągnąć turystów na Syberię.
Budowa obiektu szła powoli i z problemami. W trakcie pojawiło się wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa konstrukcji, jakości wykonania, a także hałasu, który generuje „Słońce Moskwy”. Jednak otwarcie obiektu miało zbiec się z jubileuszem założenia Moskwy, więc firmy odpowiedzialne za budowę młyna musiały zdążyć. Zdążyły – Władimir Putin uroczyście otworzył „Słońce Moskwy” łącząc się z zebranymi w moskiewskim Ogólnorosyjskim Centrum Wystawowym przez internet.