Amerykańskiemu przewoźnikowi Pan Am jako bodaj jedynej linii lotniczej na świecie udało się przeniknąć do popkultury – i tym samym ugruntować swój kultowy status. Słynna linia lotnicza, która zbankrutowała w 1991 roku, zapowiedziała powrót, ale na specjalnych zasadach. W 2025 roku samoloty w ikonicznych barwach Pan Am mają odbywać ekskluzywne loty, przywołując atmosferę luksusowych podróży, z których słynęły linie Pan Am w czasach świetności.
Pan Am: słynna linia lotnicza wraca na rynek
W historii lotnictwa cywilnego trudno o markę równie legendarną i firmę równie zasłużoną dla rozwoju branży. To właśnie Pan Am wprowadził lotnictwo pasażerskie w świat samolotów z silnikami odrzutowymi i to ta firma sprawiła, że podróże po całym świecie stały się popularne. Dzięki obsłudze na najwyższym poziomie, doskonałemu jedzeniu i komfortowym oraz przestronnym wnętrzom samolotów, stały się one wyznacznikiem tego, jak powinna wyglądać luksusowa podróż samolotem.
Czytaj więcej
Niektórzy pasażerowie w trakcie lotu rezygnują z czytania książek czy oglądania filmów. Na czym polega „raw dogging”, zjawisko określane przez niektórych jako „dopaminowy detoks”?
Logotyp linii, ziemski glob poprzecinany południkami, zwany też pieszczotliwie „niebieskim klopsikiem”, był synonimem luksusu i stylu w podróżowaniu. Stał się też elementem popkultury. Logotyp Pan Am zyskał globalną rozpoznawalność i funkcjonował jeszcze długo po bankructwie amerykańskich linii lotniczych w 1991 roku.
Pan Am próbowano wskrzeszać dwa razy, ale nieskutecznie. Wygląda na to, że obecna próba może się powieść, nie zakłada bowiem przywrócenia słynnej linii lotniczej, ale jedynie po to, by zarobić na sentymencie pasażerów i sile marki.