W 2003 roku Mediolan jako pierwsze miasto w Unii Europejskiej zakazał palenia papierosów w budynkach i obiektach użyteczności publicznej. Po 18 latach ten zakaz został poszerzony o kolejne miejsca, w których Mediolańczycy już nie zapalą papierosa.
Palenie powoduje smog: Mediolan wprowadza zakazy dla palaczy
Palaczy obowiązuje konieczność zachowania 10 metrów odległości od innych osób na przystankach autobusowych i tramwajowych, na boiskach i stadionach, cmentarzach czy placach zabaw. Najbardziej dotkliwe, i budzące największe sprzeciwy, jest rozciągnięcie tego zakazu także na parki miejskie i tereny zielone. Za złamanie przepisów grożą mandaty w wysokości od równowartości ok. 200 złotych do ponad tysiąca złotych.
Czytaj też: Pożegnajmy futra z norek. W końcu znikają, dzięki pandemii
Władze Mediolanu mają co najmniej kilka powodów, by wprowadzać tak surowe przepisy. Po pierwsze, kraj, z ponad 80 tysiącami ofiar śmiertelnych, należy do czołówki państw europejskich, które ucierpiały w wyniku pandemii, tymczasem palacze, bez masek, zwiększają ryzyko transmisji wirusa. Jednak najważniejszym argumentem za wprowadzeniem tych przepisów jest zanieczyszczenie powietrza, które na Nizinie Padańskiej, gdzie leży Mediolan, jest należy do największych w całej Unii Europejskiej.
To może wydać się zaskakujące, ale papierosy przyczyniają się do powstawania smogu w miastach, władze miasta szacują, że w Mediolanie odpowiadają za 8% stężenia pyłu PM10. Nowe przepisy są częścią większej, zaplanowanej na kolejne trzy dekady strategii, która ma poprawić jakość powietrza, którym oddychają Mediolańczycy. Pozostałe cele dotyczą m.in. ograniczenia emisji związanych z ruchem samochodowym.
O tym, że nowe przepisy nie powstały z potrzeby chwili, a kluczowym czynnikiem nie był koronawirus, świadczy też fakt, że wprowadzone zakazy to jedynie kolejny etap przed planowanym wprowadzeniem całkowitego zakazu palenia w odległości mniejszej niż 10 metrów od innych osób. Przepisy mają wejść w życie na początku 2025 roku i obejmować również bary, restauracje, kawiarnie i wejścia do budynków. Lokalny samorząd już rozpoczął kampanię, zachęcającą restauratorów do przekształcenia swoich lokali w strefy wolne od palaczy.