Ministra czy ministerka? Językoznawca Grażyna Majkowska o tym, jak feminatywy dzielą społeczeństwo

Ministra, ministerka czy pani minister? Dyskusja na temat poprawności i wyboru żeńskiej nazwy stanowiska piastowanego w rządzie przez kobietę nie cichnie. Nawet więcej: w ostatnim tygodniu była wyjątkowo ożywiona. O tym, co najbardziej emocjonuje w tej kwestii, mówi językoznawca doc. dr Grażyna Majkowska, wykładowca Wydziału Dziennikarstwa Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 18.12.2023 10:23

W kontekście używania feminatywów można zauważyć, że język stał się narzędziem kształtowania podział

W kontekście używania feminatywów można zauważyć, że język stał się narzędziem kształtowania podziałów społecznych i wyrażania sympatii politycznych.

Foto: Adobe Stock

Część kobiet, które przyjęły w ostatnim czasie teki ministrów, głośno mówi, że nie życzy sobie, aby w narracji o nich używać męskich form nazw sprawowanej funkcji, a pani zaznacza, że jest wykładowcą, a nie wykładowczynią…

Doc. dr Grażyna Majkowska: Tradycyjnie nazwy wykładowca używało się zarówno w stosunku do mężczyzny, jak i do kobiety. Nie ma w tym nic niewłaściwego i niepoprawnego. Nie widzę powodu, dla którego należałoby tutaj na siłę coś zmieniać.

Pozostało 92% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Wywiad
Polka na obczyźnie Beata Roussel. Po 40 i diagnozie autyzmu została kulturystką
Wywiad
Dyrektor generalna UNICEF Polska o work-life balance: Ja żyję pracą
Wywiad
Paula Wolecka z teamu Igi Świątek o tym, co najważniejsze w budowaniu marki osobistej
Wywiad
Iza Kuna: Romans może trwać i 30 lat
Wywiad
Dr n. med. Justyna Dąbrowska-Bień: Mężczyźni nie chcą przekazywać swojej wiedzy kobietom chirurgom