Reklama
Rozwiń

Społeczność ludzi, których łączą pasje. Sekret sukcesu serwisu OLX

OLX to nie tylko największy serwis ogłoszeniowy w Polsce. To także ogromna – i stale rosnąca – społeczność ludzi pełnych pasji, mających niezwykłe umiejętności. Z czego wynika fenomen tego serwisu?

Publikacja: 15.11.2024 06:13

Drewniana miniatura kutra bałtyckiego to dzieło Piotra Ciastko, stolarza z Trzcińska-Zdroju, jednego

Drewniana miniatura kutra bałtyckiego to dzieło Piotra Ciastko, stolarza z Trzcińska-Zdroju, jednego z bohaterów reportażu Witolda Szabłowskiego „Istota rzeczy to relacje między ludźmi”.

Foto: OLX

Materiał promocyjny

Kochamy dobrze opowiedziane historie. Dlatego z taką przyjemnością pochłaniamy seriale i nie jesteśmy w stanie oderwać się od audiobooków. Z tego samego powodu zapełniamy mieszkania meblami vintage albo poszukujemy zegarków z ciekawą historią. Dla wielu osób przedmiot z duszą ma większą wartość niż rzeczy produkowane masowo. Decydują emocje.

W każdym przedmiocie zapisana jest opowieść, którą pragniemy odkryć. Te historie łączą ludzi mocniej, niż nam się wydaje. Nowy właściciel przedmiotu to kolejny rozdział sagi, czasem tajemniczej, czasem zabawnej – zawsze ekscytującej, wartej odkrycia i opowiedzenia. O przedmiotach używanych, ich sprzedawcach i nabywcach powstają filmy dokumentalne, a także reportaże – jak tekst Witolda Szabłowskiego, cenionego polskiego dziennikarza, opowiadający o osobach, które zamieszczają ogłoszenia w serwisie OLX, zatytułowany „Istota rzeczy to relacje między ludźmi”.

Rynek, który rośnie

OLX można nazwać największym serwisem ogłoszeniowym w Polsce, ale będzie to tylko część prawdy. To także ogromna społeczność ludzi poszukujących przedmiotów „z duszą”, ciekawych ich historii – a także historii osób, które je sprzedają. Co ważne – to grupa, która cały czas rośnie. Według danych z raportu Izby Gospodarki Elektronicznej już 42 procent badanych Polaków kupuje w sieci produkty używane, a w czołówce najchętniej kupowanych znajdują się produkty modowe, rzeczy do domu czy ogrodu, a także elektronika.

Pojęcie Recommerce (Reverse Commerce – handel wtórny) narodziło się w 2005 roku. Z początku wydawało się czymś nowym i zaskakującym, ale szybko rosło w siłę i stało się globalnym fenomenem. Co ważne – recommerce bardzo szybko przeniósł się do sieci. Możliwości, które oferował internet, były nie to przecenienia. Dzięki dostępowi do sieci użytkownicy mogli liczyć na szeroki wybór produktów, oszczędność, a także – co staje się coraz ważniejsze – na zrównoważoną konsumpcję. 

W Polsce recommerce staje się zjawiskiem na dużą skalę, do tego szybko rosnącym. Według danych z raportu OLX „Re-commerce bez tajemnic” z 2023 roku, 2/3 badanych Polaków kupiło lub sprzedało w ciągu roku przynajmniej jeden używany przedmiot, a 84 procent badanych ma zamiar zrobić to w przyszłości. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że rozkwit re-commerce w Polsce dopiero przed nami. Z badania OLX wynika bowiem, że wciąż dużo chętniej kupujemy rzeczy używane niż je sprzedajemy.  

OLX: społeczność i ludzkie emocje

OLX to jednak nie tylko liczby, dane i analizy oparte na wynikach i wskaźnikach. To także, a może przede wszystkim – ludzkie emocje, które dają początek nowym znajomościom i dzieleniu się swoimi pasjami. „Co roku miliony osób poznają się dzięki portalowi ogłoszeniowemu OLX. Dla wielu to sposób pozbycia się rzeczy, których już nie potrzebują, czy uporządkowania szafy, a z drugiej strony kupienia czegoś w dobrej cenie. Miliony przedmiotów – miliony motywacji. Ale można też zyskać coś więcej. Kupujący i sprzedający to często ludzie pasji, marzeń i niezwykłych umiejętności. Dzięki emocjonującym transakcjom poznają się na OLX, a część tych znajomości przeradza się później w przyjaźnie” – pisze Witold Szabłowski w swoim reportażu „Istota rzeczy to relacje między ludźmi”.

Statystyki zdają się potwierdzać tę obserwację. Jak wynika z danych PwC, zależy nam na kontakcie z drugim człowiekiem podczas robienia zakupów w sieci. Bot nie jest dla nas ciekawym rozmówcą, między innymi dlatego chętnie korzystamy z serwisu OLX, bo tam po drugiej stronie jest człowiek. W OLX szukamy przedmiotów z ciekawą historią, ale też poznajemy ludzi, z którymi łączą nas pasje i zainteresowania. Bywa, że rodzą się w ten sposób przyjaźnie, jak w przypadku Igora i Piotra, bohaterów reportażu Witolda Szabłowskiego. W czasach, w których łatwo jest kupić masowo produkowany, nietrwały i nieekologiczny produkt, pragniemy czegoś więcej – autentyczności, historii i emocji.

Materiał promocyjny

Społeczeństwo
Wielki exodus milionerów z Europy. Dokąd przeprowadzają się najbogatsi?
Społeczeństwo
Dzień pracy, który się nie kończy. Raport ujawnia nowy trend wśród pracowników
Społeczeństwo
Ta branża była obiektem marzeń pracowników. Teraz firmom brakuje rąk do pracy
Społeczeństwo
Uroda pomaga w karierze? Wyniki badania: Polska w światowej czołówce
Społeczeństwo
Nowy sposób na nadmiar bodźców robi karierę w świecie biznesu. Ciemność i cisza