Jak podaje serwis Africa News, Nigeryjska Rada Regulacyjna ds. Reklamy (ARCON), organ nadzorujący rynek reklamowy w tym kraju, zdecydowała, że od 1 października działające w Nigerii media elektroniczne, w tym stacje telewizyjne, nie będą mogły emitować reklam z udziałem obcokrajowców. Dotyczy to zarówno aktorów oraz modeli, jak i lektorów, których głos wykorzystywany jest w reklamach.

Nigeria nie chce zagranicznych modeli i modelek w reklamach

„Wszystkie reklamy i materiały komunikacji marketingowej emitowane lub eksponowane w nigeryjskiej przestrzeni reklamowej muszą wykorzystywać wyłącznie nigeryjskich modeli i lektorów” – brzmi komunikat ARCON. Po wejściu w życie nowych przepisów będzie można jednak emitować jeszcze kampanie, które powstały przed zmianą przepisów. Kolejne wnioski o zgodę na emisję reklam z udziałem modeli, modelek, lektorów czy lektorek innych niż nigeryjscy nie będą już akceptowane.

Czytaj więcej

L'Oreal już nie wybiela i nie rozjaśnia cery. Bo to rasizm

Decyzja ta miała zostać podjęta w zgodzie z wytycznymi rządu nigeryjskiego, który chce pobudzić w ten sposób rozwój branży marketingowej i medialnej. Dyrektor generalny ARCON, Olalekan Fadola, podkreślił, że rząd chce promować „lokalne gwiazdy, dlatego w reklamach będą mogli występować od teraz wyłącznie Nigeryjczycy oraz Nigeryjki”. Wcześniej w nigeryjskich reklamach mieli dominować biali modele z Wielkiej Brytanii oraz lektorzy z charakterystycznym, brytyjskim akcentem. Dotyczyło to przede wszystkim reklam marek międzynarodowych.