Przybywający do Polski uchodźcy z Ukrainy potrzebują wszystkiego. Nie tylko jedzenia, leków i środków higieny osobistej, ale również i transportu i dachu nad głową. Polacy z wielką ofiarnością zaangażowali się w pomoc Ukraińcom. Robią to także polskie firmy. Jedną z nich jest Kazar.
Polskie firmy pomagają uchodźcom z Ukrainy
Zarząd firmy Kazar, która swoją siedzibę ma w Przemyślu, w pobliżu granicy z Ukrainą, włączyć się w tę pomoc dla przybywających do Polski uchodźców. „ Od wielu dni naszą misją jest niesienie pomocy uchodźcom. Ogrom tragedii, z jaką się mierzymy, wymaga od nas wszystkich nadzwyczajnego zaangażowania” – mówi Artur Kazienko, prezes firmy.
Aby pomoc była skuteczna, potrzeba skoordynowanego współdziałania wielu różnych podmiotów. Począwszy od rządu i samorządów, a na organizacjach pozarządowych i prywatnych przedsiębiorstwach skończywszy.
„Potrzebujemy wsparcia innych firm, miedzy innymi transportowych, oraz zaangażowania wolontariuszy. Ogrom tragedii, z jaką się mierzymy, wymaga od nas wszystkich nadzwyczajnego zaangażowania” – przyznaje Kazienko.
Pomoc dla uchodźców z Ukrainy koncentruje się w chełmskim Centrum Pomocy Humanitarnej. Znajduje się w dużym obiekcie o powierzchni 12 tysięcy metrów kwadratowych. Jego właścicielem jest firma Saller, która zgodziła się na przekształcenie budynku w punkt recepcyjny i międzynarodowy hub pomocowy.