Najbogatszy Europejczyk chce zarobić na igrzyskach. Będzie „sponsorem premium”

Koncern LVMH, światowy lider rynku dóbr luksusowych, kontrolowany przez Bernarda Arnaulta, podpisał umowę sponsorską z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim. Dla marek, które do niego należą, igrzyska w Paryżu w 2024 roku mogą być okazją do rekordowej sprzedaży.

Publikacja: 25.07.2023 14:47

Antoine Arnault, Bernard Arnault i Tony Estanguet podczas ogłoszenia decyzji o podjęciu współpracy p

Antoine Arnault, Bernard Arnault i Tony Estanguet podczas ogłoszenia decyzji o podjęciu współpracy przez MKOl a koncernem LVMH.

Foto: JULIEN DE ROSA / AFP

Koncern LVMH którego właścicielem jest Bernard Arnault, najbogatszy Europejczyk i jeden z najbogatszych ludzi na świecie, został oficjalnym partnerem letnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Umowa sponsorska zapewni organizatorowi igrzysk zapewni zastrzyk pieniędzy, zaś koncernowi LVMH – promocję podczas najważniejszej imprezy sportowej na świecie, w dodatku odbywającej się w Paryżu, światowej stolicy mody i luksusu.

LVMH sponsorem Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku

Letnie Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie 26 lipca 2024 w Paryżu, a więc równo za rok. Ich organizatorzy nieskromnie zapowiadają, że będą one „największym wydarzeniem na świecie”. Spodziewają się, że impreza przyciągnie przed telewizory cztery miliardy widzów, 13 milionów uczestników, którzy zasiądą na trybunach, a do tego 20 tysięcy dziennikarzy.

Czytaj więcej

Gdzie w Polsce mieszkają najszczęśliwsi ludzie? Wcale nie w Warszawie

Po raz pierwszy w historii Letnich Igrzysk Olimpijskich ceremonia ich otwarcia nie odbędzie się na stadionie. Zamiast tego, centralnym miejscem będzie wybrzeże Sekwany, zaś cała uroczystość obejmie szereg najważniejszych lokalizacji Paryża.

Operacyjny budżet imprezy wyniesie prawie 4,5 miliarda euro, a jego lwią część pokryją sponsorzy. Komitet Olimpijski zyskał kolejnego prominentnego partnera w osobie najbogatszego Europejczyka, Bernarda Arnaulta, właściciela koncernu LVMH.

Dla Arnaulta impreza o tak dużej skali to doskonała okazja na promocję marek z portfolio konglomeratu. Wśród nich znajdują się między innymi zarówno marki francuskie, w tym Louis Vuitton, Dior, Givenchy czy Moët Hennessy, jak i te o zagranicznym rodowodzie, na przykład Fendi, Tiffany & Co., Tag Heuer, Bulgari, Hublot, Kenzo czy Loro Piana.

Uroczyste podpisanie umowy z udziałem Arnaulta i jego syna Antoine’a (szefa PR-u w LVMH) odbyło się w poniedziałek w Grand Palais Ephémère w Paryżu. Na miejscu byli też prezydent Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach, prezydent Komitetu Olimpijskiego Paryż 2024 Tony Estanguet, francuska minister sportu Amélie Oudéa-Castéra i mer Paryża Anne Hidalgo.

Firma Bernarda Arnaulta podpisała umowę z MKOl-em

Co Arnault dostanie w zamian? Koncern LVMH i jego marki mają zagwarantowaną najlepszą widoczność na ekranach widzów w trakcie igrzysk, włącznie z ceremonią otwarcia. Jak informuje branżowy serwis „WWD”, Arnault wyłożył na to 150 milionów euro.

Zgodnie z umową sponsorską należąca do LVMH paryska marka jubilerska Chaumet jako pierwsza w nowożytnej historii igrzysk zaprojektuje medale olimpijskie. Jak zapowiedział koncern LVMH w oficjalnym komunikacie, na igrzyskach nie zabraknie też marek Louis Vuitton, Dior, Berluti, Sephora i Moët Hennessy.

Na kontrakcie w przyszłości zyska również francuski pływak Léon Marchand. W ostatni weekend trakcie mistrzostw świata w Fukuoce Marchand pobił światowy rekord w wyścigu na 400 metrów stylem dowolnym, należący dotychczas do Michaela Phelpsa.

Na współpracy z LVMH zarobią także inni francuscy olimpijczycy. W przyszłości bowiem ci sportowcy, którzy w trakcie igrzysk odniosą największe sukcesy, mogą liczyć na podpisanie z LVMH intratnych kontraktów ambasadorskich.

Koncern LVMH którego właścicielem jest Bernard Arnault, najbogatszy Europejczyk i jeden z najbogatszych ludzi na świecie, został oficjalnym partnerem letnich Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Umowa sponsorska zapewni organizatorowi igrzysk zapewni zastrzyk pieniędzy, zaś koncernowi LVMH – promocję podczas najważniejszej imprezy sportowej na świecie, w dodatku odbywającej się w Paryżu, światowej stolicy mody i luksusu.

Pozostało 88% artykułu
Biznes
„Efekt Tiktoka” dotknął kolejną branżę. Potentat nie nadąża z produkcją
Biznes
Kryzys w ulubionej marce odzieżowej generacji Z. „Przeprowadzka albo zwolnienie”
Biznes
Najbardziej znany francuski dom mody pozwany o plagiat. Poszło o kieszonkę
Biznes
Czołowy europejski dom mody planuje zwolnienia. Pracę mogą stracić setki osób
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Biznes
Firma Nike wpadła w tarapaty. Gigant z USA chce teraz produkować tanie buty