Luksusowy kurort na wyspie u ujścia Wisły. Domy jak ptasie gniazda

Na znajdującej się kilka kilometrów od centrum Gdańska Wyspie Sobieszewskiej powstaje niezwykły kurort. Projekt luksusowego kompleksu całkowicie przeczy powszechnym wyobrażeniom na temat tradycyjnych obiektów hotelowych, które zdaniem wielu szpecą krajobraz nadmorskich miast.

Kurort na Wyspie Sobieszewskiej. Luksus pod Gdańskiem

Wyspa Sobieszewska, administracyjnie część Gdańska, znajduje się na terenie rezerwatów Ptasi Raj i Mewia Łacha. Tutejsze lasy sosnowe, wydmy, mokradła i starorzecza zamieszkuje ponad 300 gatunków ptaków, między innymi rybitwy białoczelne, bąki, sieweczki i orły bieliki.

Dawniej na wyspie działała jednostka wojskowa. To właśnie na tym terenie, a więc na obszarze wcześniej przekształconym przez człowieka, powstanie kompleks dziewięciu pawilonów mieszczących luksusowe apartamenty hotelowe. Za projekt odpowiada pracownia Ideograf.

Czytaj więcej

Architektura

Najsłynniejszy na świecie opuszczony wieżowiec zostanie dokończony. Rusza budowa

Liczący prawie 600 metrów biurowiec od 10 lat stoi niedokończony w chińskim mieście Tianjin. Prac...

Autorką projektu kompleksu jest architektka Paulina Czurak-Czapiewska, właścicielka pracowni Ideograf z Gdyni. Jak podkreśla, inwestycja w żaden sposób nie naruszy istniejących w tutejszych rezerwatach cennych zasobów przyrodniczych należących do rezerwatów.

Foto: Materiały prasowe

Niewielkie, koliste budynki przypominające ptasie gniazda całkowicie przeczą stereotypom na temat wyglądu typowego nadmorskiego kurortu. Projekt kompleksu na Wyspie Sobieszewskiej jest jak najdalszy od niezbyt pozytywnego wizerunku, jaki przylgnął do tego rodzaju obiektów.

Przyszły kurort redefiniuje też pojęcie luksusu. Nie jest ostentacyjny – zamiast tego, dyskretnie i płynnie wtapia się w otaczający krajobraz.

Kurort na Wyspie Sobieszewskiej. Budynki jak ptasie gniazd

Projekt kolistych pawilonów wpisuje się w zasady architektury biofilicznej. Biofilia jako sposób projektowania budynków, które maksymalnie zbliżają człowieka do natury, już od szeregu lat zyskuje wśród architektów coraz większą popularność.

„Nie budujemy wbrew człowiekowi i naturze. Budujemy dzięki nim. Chcemy, aby każdy, kto zamieszka wśród naszych pawilonów, poczuł, że przyroda to nie dekoracja, ale źródło siły i równowagi” — podkreśla Paulina Czurak-Czapiewska z pracowni Ideograf.

Foto: Materiały prasowe

Biofilicznemu charakterowi przyszłego kompleksu hotelowego sprzyjają organiczne kształty pawilonów. Architektka zrezygnowała z kanciastych form i śnieżnobiałej fasady, tak charakterystycznych dla tradycyjnych nadmorskich obiektów hotelowych.

W biolifię wpisuje się też wykorzystanie drewna, kamienia i szkła w projekcie elewacji. Dzięki zastosowaniu tych materiałów budynki będą odzwierciedlać kolorystykę otaczającego je naturalnego krajobrazu, w którym dominują piaski, woda i roślinność.

Pawilony rozmieszczono nieregularnie, co upodabnia je do sposobu, w jaki ptaki budują swoje gniazda wśród traw i trzcin. „W ptasim gnieździe dostrzegliśmy nie tylko metaforę schronienia, ale i wzór doskonałego dialogu z miejscem” — wyjaśnia Paulina Czurak-Czapiewska z pracowni Ideograf.

Foto: Materiały prasowe

„Gniazdo nie zmienia krajobrazu — staje się jego częścią. Taki właśnie chcieliśmy stworzyć projekt: cichy, organiczny, głęboko zakorzeniony w naturze Wyspy Sobieszewskiej” – dodaje architektka.

Teren wokół pawilonów będzie przekształcony tak, aby odzwierciedlał naturalny krajobraz wyspy. Znajdą się tu nowe wydmy, wrzosowiska i zagajniki karłowatych sosen z rodzimymi gatunkami roślin.