Ulubieńcy Putina: motocyklowe „Nocne wilki” znów chcą przejechać przez Europę

Nacjonalistyczny rosyjski klub motocyklowy „Nocne Wilki” chce wznowić tradycję rajdu na trasie Moskwa-Berlin. Z powodu wojny w Ukrainie tegoroczna trasa ma być dość zaskakująca. Czesi już zapowiadają, że nie chcą u siebie sojuszników Putina.

Publikacja: 25.04.2022 14:41

Władimir Putin i Aleksander Załdostanow podczas rajdu „Nocnych wilków” w 2019 roku.

Władimir Putin i Aleksander Załdostanow podczas rajdu „Nocnych wilków” w 2019 roku.

Foto: Kremlin.ru, CC BY 4.0, Wikimedia Commons

Motocykliści z „Nocnych Wilków”, otwarcie popierający rosyjską agresję na Ukrainę, planują w maju przejechać przez kilka europejskich krajów. Cel ich rajdu motocyklowego to Berlin. Czy zostaną wpuszczeni do państw Unii Europejskiej?

„Nocne Wilki” znów w Europie

O „Nocnych Wilkach” mówi się, że to ulubiony klub motocyklowy Władimira Putina. Urodzony na Ukrainie przywódca organizacji, Aleksander „Chirurg” Załdostanow, od lat przyjaźni się z prezydentem Rosji.

Po przerwie spowodowanej pandemią „Nocne Wilki” ponownie zamierzają wyruszyć na rajd upamiętniający żołnierzy Armii Czerwonej, którzy walczyli w trakcie II wojny światowej. Na trasie tegorocznego przejazdu „Drogi Zwycięstwa – na Berlin” mają znaleźć się w tym roku takie kraje jak Białoruś, Bułgaria, Serbia, Słowenia, Słowacja, Czechy i Niemcy.

W przeszłości „Wilki” nie byli mile widziani między innymi w Polsce. Jak będzie w tym roku? Czeskie władze zapowiadają, że być może anulują wizy uczestnikom rajdu, ale będą mogły to zrobić dopiero, gdy członkowie rosyjskiej wyprawy znajdą się na terenie Czech. „Możemy anulować wizy krótkoterminowe, jeżeli istnieją ku temu odpowiednie przesłanki prawne. Niemniej, procedury tej nie można wszcząć z wyprzedzeniem – wizę danej osoby można anulować tylko wtedy, kiedy osoba ta zostanie skontrolowana na terytorium Republiki Czeskiej” – powiedział Ondřej Moravčík, rzecznik czeskiej policji, podczas konferencji prasowej.

Z kolei czeski minister spraw wewnętrznych, Vit Rakusan, w rozmowie z czeskimi mediami powiedział: osoby popierające Putina nie są mile widziane w Czechach, a ich obecność jest niewłaściwa”.

Władze krajów, w których mają zamiar pojawić się „Nocne Wilki”, na razie nie wydały oficjalnych oświadczeń w sprawie rajdu.

Czym są „Nocne Wilki?

Nocne Wilki to klub motocyklowy, który powstał w Rosji w 1989 roku. Organizacja ma charakter paramilitarny i w pełni popiera imperialną, rewizjonistyczną politykę Władimira Putina, który od lat hojnie ją finansuje. Od samego początku istnienia klubu jego przywódcą jest pochodzący z Krymu Aleksander „Chirurg” Załdostanow.

Nocne Wilki miały swój udział między innymi w aneksji Krymu w 2014 roku. Wespół z rosyjskimi żołnierzami motocykliści patrolowali wówczas tamtejsze drogi.

Czytaj więcej

„Krwawy sos”. Czemu znany włoski producent makaronu wciąż nie wychodzi w Rosji?

Każdego roku na początku maja Nocne Wilki wybierają się w rajd z Moskwy do Berlina, w akcie hołdu dla żołnierzy Armii Czerwonej. Po spowodowanej pandemią, dwuletniej przerwie, motocykliści chcą wrócić na europejskie drogi i świętować 77. rocznicę zakończenia II wojny światowej – i zwycięstwa Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami.

Osoby należące do gangu, a także jego sympatycy, rozsiani są po całej Europie – mieszkają nie tylko w Czechach, ale też między innymi na Słowacji, w Niemczech i na Litwie. Gang ponownie dał o sobie znać w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji w Ukrainie w 2022 roku.

Między innymi w Szwajcarii, Niemczech, Serbii i Czarnogórze uaktywniły się lokalne grupy członków i sympatyków klubu. W różny sposób manifestowali oni swoje poparcie dla militarnych działań Rosji w Ukrainie.

W 2019, w trakcie ostatniego przed pandemią rajdu, Nocne Wilki pojawiły się między innymi w Czechach i w Polsce. W akcie protestu przeciwko ich obecności na czeskich drogach nad autostradą, którą przejeżdżali motocykliści, wywieszono banner z napisem „Hitler i Stalin rozpoczęli drugą wojnę światową”.

Raz Nocnym Wilkom nie udało się przejechać przez Polskę – było to w 2015 roku. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wysłało wówczas notę dyplomatyczną ambasadzie Rosji, w której poinformowało o braku zgody na zorganizowany rajd. Decyzję tę uzasadniono brakiem formalnej informacji na temat dokładnego harmonogramu przejazdu.

Motocykliści z „Nocnych Wilków”, otwarcie popierający rosyjską agresję na Ukrainę, planują w maju przejechać przez kilka europejskich krajów. Cel ich rajdu motocyklowego to Berlin. Czy zostaną wpuszczeni do państw Unii Europejskiej?

„Nocne Wilki” znów w Europie

Pozostało 94% artykułu
Społeczeństwo
Koniec ery przyjaźni w pracy? Dlaczego nie chcemy już bliskich relacji w biurze
Społeczeństwo
Kolejna branża odczuła „efekt Ozempicu”. Chce na tym zarobić miliony
Społeczeństwo
„Urlop dla nieszczęśliwych”. Pomysł milionera na toksyczną atmosferę w pracy
Społeczeństwo
„Hollyweird” to nowy fenomen: rośnie wiara w wielki spisek gwiazd szołbiznesu
Społeczeństwo
Czy warto być lojalnym pracownikiem? Szef to wykorzysta – ostrzegają badacze