Coachbuilding czyli budowanie nadwozi przez lata było sztuką niemal zapomnianą. Producenci samochodów skupiali się na standaryzacji. Auta, nawet te najbardziej luksusowe, miały być identyczne. Indywidualizacja dotyczyła przede wszystkim wyposażenia wnętrza, a w niewielkim stopniu nadwozia. To, co u zarania motoryzacji było standardem, a więc sztuka budowania indywidualnych nadwozi samochodów, niemal zanikło.
Ostatnie lata to powrót coachbuildingu, głównie za sprawą producentów samochodów luksusowych. W tej dziedzinie pionierem jest Rolls-Royce. Najnowszy projekt pokazuje, że Brytyjczycy chcą być nie tylko liderem, ale także, że weszli na poziom niedostępny dla innych producentów samochodów.
Rolls Royce La Rose Noire Droptail: samochód niepowtarzalny
Rolls-Royce La Rose Noire Droptail to nowy projekt angielskiego producenta samochodów luksusowych. Projekt, dodajmy, niezwykle ekskluzywny. W jego ramach powstaną jedynie cztery egzemplarze kabrioletu. Ten model jest pierwszym z nich.
Ten samochód ma wiele niezwykłych cech. Kolor lakieru True Love nawiązuje do róż Baccara, słynących z płatków o niezwykle głębokiej czerwieni i zmienia się w zależności od padającego światła. Dwudrzwiowe nadwozie ma długość 5,3 metra oraz szerokość 2 metrów i zostało w większości wykonane ręcznie, w oparciu o platformę stworzoną specjalnie dla tego modelu. Składany sztywny dach pozwala zmienić tego Rolls-Royce'a w kabriolet lub coupe, w zależności od warunków pogodowych lub preferencji kierowcy.
Pod maską pracuje silnik V12 o mocy 600 KM, dysponujący 840 Nm momentu obrotowego.