Renée Zellweger jako Bridget Jones po raz kolejny zaskoczy widzów!

Gdy w finale „Bridget Jones 3” tytułowa bohaterka spaceruje w sukni ślubnej, z synkiem w jednej ręce i lampką szampana w drugiej, można zakładać, że kultowa seria dobiegła końca. Tymczasem w Walentynki do kin wejdzie część 4. Czym zaskoczy widzów?

Publikacja: 16.04.2024 10:09

23 lata po premierze pierwszej części filmu – „Bridget Jones’s Diary” Fielding przyznaje, że decyzja

23 lata po premierze pierwszej części filmu – „Bridget Jones’s Diary” Fielding przyznaje, że decyzja o powrocie tytułowej bohaterki do etapu randkowania była w pełni zamierzona.

Foto: PAP

Trudno wyobrazić sobie filmowe przygody lekko niezdarnej, popadającej w kiepski nastrój w okolicy swoich urodzin, ale i towarzyskiej, dowcipnej i kreatywnej redaktorki Bridget Jones bez Renée Zellweger. Nie ma zatem wątpliwości co do tego, że to właśnie ona pojawi się w kolejnej części filmu.

Towarzyszyć jej będzie kilka postaci doskonale znanych widzom z poprzednich odsłon: Emma Thompson, która w trzeciej części – „Bridget Jones’s Baby” – brawurowo odegrała drugoplanową rolę lekarki, doskonale wspierającej swoją pacjentkę w rozstrzygnięciu kwestii ojcostwa jej dziecka. Choć wspomniana trzecia część rozpoczyna się ceremonią pogrzebową Daniel Cleaver’a, to odgrywany przez Hugh Granta kontrowersyjny bohater ma powrócić w kolejnej edycji. Tajemnicą pozostaną natomiast losy filmowego męża Bridget, powściągliwego i zachowawczego Marka Darcy’ego – w tej roli Colin Firth – który nie zostanie uwzględniony w obsadzie czwartej części.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Kultura
Noc Muzeów 2024. Wiceprezydentka Warszawy poleca miejsca związane z niezwykłymi kobietami
Kultura
Sasha Waltz. Choreografka, która rozbiera tancerzy, debiutuje w Polsce
Kultura
Artystki na schodach do sławy: czy rzeczywiście Cannes nie kocha kobiet?
Kultura
Jej nowa płyta - jego nowa praca. Taylor Swift z partnerem mają powody do radości
Kultura
"Esesmanka". Jak zrozumieć historię zła w kobiecym wydaniu?