W ostatnich miesiącach Nate Mook niemal przebywał w Ukrainie niemal bez przerwy. Był w najbardziej niebezpiecznych miejscach – w Kramatorsku, gdy na miasto spadły rosyjskie rakiety. Był w Charkowie, Kijowie, a także na przejściu granicznym między Ukrainą a Polską, przez które przewinęło się miliony osób.
Mimo, że World Central Kitchen to dzieło Jose Andresa, hiszpańsko–amerykańskiego szefa kuchni, to właśnie Mook, zajmujący stanowisko CEO i kierujący organizacją, w ostatnich miesiącach stał się równoprawną „twarzą” WCK. Dlatego informacja o tym, że odchodzi była dla wszystkich zaskoczeniem.
Nate Mook odchodzi z World Central Kitchen
Na oficjalnej stronie World Central Kitchen pojawiła się krótka informacja o odejściu Nate’a Mooka ze stanowiska prezesa WCK. Oprócz podziękowań za ciężką pracę i zaangażowanie Mooka w działalność WCK, w oświadczeniu czytamy, że zarząd organizacji poszukuje nowego prezesa.
Nate Mook dowodził World Central Kitchen przez prawie pięć lat, jednak nie zarządzał organizacją zza biurka. Wraz z założycielem WCK, José Andrésem i pracownikami organizacji – nierzadko z narażaniem życia – osobiście pojawiał się tam, gdzie z powodu kryzysu humanitarnego potrzebne było dostarczenie ludziom jedzenia.
Czytaj więcej
Po powrocie na Ziemię z krótkiej wyprawy na skraj atmosfery ziemskiej Jeff Bezos ogłosił, że zamierza przeznaczyć znaczne kwoty na dwie organizacje dobroczynne. 100 milionów dolarów otrzymał Hiszpan José Andrés. Dlaczego Jeff Bezos postanowił wesprzeć jego organizację astronomiczną, nomen omen, kwotą?