Ukraińcy przywracają zdolność bojową armii. "Główny nacisk stawiamy na jakość"

Jednostki Sił Obronnych Ukrainy przesunęły się na nowe granice na zachód od Berdyczowa, Siemionówki i Nowomychajłówki – poinformował Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Siły Ukrainy Ołeksandr Syrski.

Publikacja: 28.04.2024 16:07

Wojska ukraińskie w rejonie Doniecka

Wojska ukraińskie w rejonie Doniecka

Foto: Genya SAVILOV / AFP

„W tym tygodniu na całej linii frontu trwały ciężkie walki. Sytuacja zmieniała się dynamicznie – w niektórych obszarach wróg odniósł sukces taktyczny, a w innych udało nam się poprawić pozycję taktyczną naszych żołnierzy” – napisał Syrski na Telegramie.

Według jego informacji najtrudniejsza sytuacja panuje na kierunkach pokrowskim i kurachowskim, gdzie nadal toczą się zacięte walki.

„Wróg rozmieścił na tych kierunkach aż cztery brygady, stara się rozwinąć ofensywę na zachód od Awdijówki i Maryinki, przedostając się do Pokrowska i Kurachowa. Jednostki Sił Obronnych Ukrainy, chroniąc życie i zdrowie naszych obrońców, przeniosły się na nowe granice na zachód od Berdyczowa, Siemionówki i Nowomychajłówek” – relacjonuje dowódca.

Najtrudniejsza sytuacja panuje na kierunkach pokrowskim i kurachowskim, gdzie nadal toczą się zacięte walki

Jego zdaniem Rosjanie osiągnęli pewne sukcesy taktyczne na tych obszarach, ale nie mogli uzyskać przewagi operacyjnej. Oddziały ukraińskie zadają wrogowi maksymalne straty, zarówno w personelu, jak i sprzęcie wojskowym.

„W celu wzmocnienia obrony na tych kierunkach, w celu uzupełnienia strat jednostek, przesuwane są brygady, które odzyskały zdolność bojową” – poinformował Syrski.

Federacja Rosyjska stara się wykorzystać swoją przewagę w powietrzu

Ogłosił też, że w obwodzie ługańskim Federacja Rosyjska stara się wykorzystać swoją przewagę w powietrzu, rakietach i ilości amunicji artyleryjskiej. Głównym zadaniem żołnierzy jest dotarcie do granicy administracyjnej obwodu ługańskiego.

„Głównymi obszarami koncentracji wysiłków wroga w kierunku Kupiańska są wsie Stelmachiwka i Berestow. Tam wróg odniósł częściowy sukces, ale został zatrzymany przez działania naszych oddziałów. Również atak na wieś Terny w Kontynuacja kierunku Łymańskiego, próba wypchnięcia Sił Obronnych Ukrainy za rzekę Czarnego Ogiera, skończyły się niepowodzeniem” – oznajmił szef.

Poinformował także, że Rosjanie zbliżają się w kierunku Siwierska w rejonie Biłogorywki i Rozdołówki, próbując zablokować Siwiersk. Chcą w ten sposób stworzyć warunki do kontynuacji ofensywy na Słowiańsk. „Nie ma sukcesów, postęp w tym kierunku został zatrzymany” – napisał Syrski.

Ponadto szef Sił Zbrojnych podkreślił wciąż napiętą sytuację na południu, w obwodach zaporoskim i chersońskim. „Na kierunku nowopawłowskim wróg próbuje posuwać się w rejonie staromajorskim, na orihowskim – w rejonie Robotyny i Werbowoj, na Chersonskim – wciąż ma nadzieję wybić nasze wojska z Krynyka. W żadnym z nich nie udaje się to. Co więcej, w kierunku chersońskim nasze jednostki zdołały przedostać się w obwodzie wieletenskim i przejąć kontrolę nad wyspą Niestryga” – zrelacjonował.

Na północy Ukrainy Rosjanie w dalszym ciągu ostrzeliwują osady graniczne w obwodzie sumskim i czernihowskim

Na północy Ukrainy Rosjanie w dalszym ciągu ostrzeliwują osady graniczne w obwodzie sumskim i czernihowskim, prowadzą działania dywersyjne i rozpoznawcze. „Nie widać oznak bezpośredniego przygotowania wroga do działań ofensywnych na północy Ukrainy. Jednocześnie monitorujemy wzrost liczebności i przegrupowania wojsk wroga w kierunku Charkowa. W najbardziej niebezpiecznych kierunkach nasi żołnierze zostali wzmocnieni przez jednostki artylerii i czołgów” – napisał.

Ukraińscy żołnierze w ośrodkach szkoleniowych

Syrski poinformował także o rotacji jednostek wojskowych w celu przeorganizowania reszty kadr i przywrócenia zdolności bojowej ukraińskich jednostek wojskowych.

Czytaj więcej

Ukraińskie wojsko dementuje doniesienia mediów o czołgach Abrams

„Kontynuowane jest szkolenie żołnierzy w ośrodkach szkoleniowych, główny nacisk położony jest na jakość i umiejętność posługiwania się bronią. Kontynuowane są prace nad wyposażeniem fortyfikacyjnym linii i pozycji obronnych. Współpracujemy także z partnerami w zakresie pozyskiwania broni, broni i sprzętu wojskowego tak szybko, jak to możliwe” – ogłosił.

„W tym tygodniu na całej linii frontu trwały ciężkie walki. Sytuacja zmieniała się dynamicznie – w niektórych obszarach wróg odniósł sukces taktyczny, a w innych udało nam się poprawić pozycję taktyczną naszych żołnierzy” – napisał Syrski na Telegramie.

Według jego informacji najtrudniejsza sytuacja panuje na kierunkach pokrowskim i kurachowskim, gdzie nadal toczą się zacięte walki.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
W Niemczech zaproponowano zestrzeliwanie rakiet nad Ukrainą z Polski i Rumunii
Konflikty zbrojne
Ukraina rozpoczyna przygotowania do obrony Kijowa w oczekiwaniu na ofensywę na Charków
Konflikty zbrojne
Czy Rosjanie zaczęli nową ofensywę na Ukrainie?
Konflikty zbrojne
Dlaczego Władimir Putin zmienił ministra obrony Rosji? "Ta zmiana ma sens"
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 809