Coty, amerykańska firma produkująca perfumy pod wieloma markami, wśród których są tak znane jak Boss, Burberry czy Adidas, ogłosiła, że do stworzenia swoich zapachów będzie wykorzystywała dwutlenek węgla pochodzący z recyklingu. W tym celu Coty współpracuje z LanzaTech, przedsiębiorstwem specjalizującym się w przechwytywaniu emisji przemysłowych powstających m.in. przy produkcji stali, a następnie przekształcaniu ich w produkty pochodne, takie jak etanol.

Czytaj też: Jak pachniała Europa 300 lat temu? Powstaje baza zapachów

Do 2023 roku większość perfum produkowanych przez Coty ma wykorzystywać „zrównoważony” etanol stworzony we współpracy z LanzaTech. Ten krok ma pomóc w osiągnięciu celu redukcyjnego firmy, który zakłada ograniczenie emisji CO2 o 30% do 2030 roku. „Jest to nie tylko słuszne, ale ma również sens komercyjny – dzisiejszy konsument domaga się, aby jego ulubione marki podzielały zaangażowanie w zrównoważony rozwój” – powiedziała Sue Y. Nabi, dyrektor generalna Coty.

Do tej pory etanol wykorzystywany w zapachach Coty produkowany był z różnych składników pochodzenia naturalnego, takich jak trzcina cukrowa czy buraki. Jego pozyskanie wiąże się jednak z eksploatacją gruntów oraz dużym zużyciem wody i nawozów. Etanol pozyskiwany z emisji przemysłowych niemal nie potrzebuje wody i w dużym stopniu ogranicza wykorzystanie gruntów, co sprzyja m.in. zachowaniu większej bioróżnorodności.