Branża luksusowa zmienia swoje oblicze, a motorem tych zmian są klienci, których preferencje kształtują ten sektor. W swoim najnowszym raporcie eksperci z grupy The Independents zauważają zwrot ku kolekcjonowaniu kosztem „konsumowania”.
Zamiast luksusowej torebki, fotografia lub mebel
Jesteśmy świadkami znaczących z mian w branży luksusowej. Zauważają to między innymi eksperci zw grupy The Independents w swoim najnowszym raporcie pod wiele mówiącym tytułem „Luxury’s Great Shift”, podsumowującym najważniejsze zjawiska w tym sektorze.
Raport powstał na bazie kwestionariuszy, które przeprowadzono w gronie 900 zamożnych konsumentów z Chin, Francji, Włoch, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Pytania dotyczyły między innymi tego, na co wydawali oni swoje pieniądze na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Wyniki ankiet wsparto wywiadami z kilkudziesięcioma ekspertami działającymi w branży luksusowej.
Jednym z najciekawszych zjawisk, jakie zauważyli eksperci, jest wyraźny odwrót klientów z górnej półki od kupowania wyrobów luksusowych dla zamanifestowania swojego statusu i pozycji społecznej. To jedna z przyczyn trwającego właśnie spowolnienia na rynku dóbr luksusowego, jakiego doświadcza wiele marek, o czym zresztą wielokrotnie pisaliśmy.
Na co wolą wydawać swoje pieniądze zamożni klienci? Z raportu wynika, że coraz chętniej inwestują oni w sztukę, kolekcjonerską fotografię, a także w elementy wystroju wnętrz.