„Mona Lisa” zmieni miejsce pobytu. Władze Luwru podjęły już decyzję

Władze francuskiego Luwru chcą, by najsłynniejszy portret świata przeniesiony został w inne miejsce. Gdzie miałaby wisieć Mona Lisa, uwielbiane przez turystów dzieło Leonarda da Vinci, które co roku podziwia około dziesięć milionów osób?

Publikacja: 24.04.2024 14:44

Władze Luwru chcą, by „Mona Lisa” – najsłynniejszy portret świata autorstwa Leonarda da Vinci – prze

Władze Luwru chcą, by „Mona Lisa” – najsłynniejszy portret świata autorstwa Leonarda da Vinci – przeniesiony został w inne miejsce. Twierdzą, że dzieło potrzebuje więcej przestrzeni.

Foto: AFP

„Mona Lisa”, stworzony w latach 1503–1507 obraz Leonarda da Vinci, od 1797 roku znajduje się w Luwrze w Paryżu – najsłynniejszym muzeum sztuki na świecie. Jeden z najbardziej cenionych portretów z czasów renesansu oglądać można było dotychczas na pierwszym piętrze muzeum. „Mona Lisę” zawsze – niezależnie od pory roku czy godziny – otaczają prawdziwe tłumy. Szacuje się, że podziwia je około dziesięć milionów turystów rocznie. Jak informuje brytyjski dziennik „The Times”, słynny portret już wkrótce może zostać przeniesiony w inne miejsce. Powód? Władze Luwru twierdzą, że potrzebuje więcej przestrzeni. 

„Mona Lisa”: nadchodzą zmiany w Luwrze

Jak informują media, „Mona Lisa” – najsłynniejszy portret świata, przedstawiający żonę florenckiego kupca Francesca Giocondo, którą uwiecznił na swoim dziele Leonardo da Vinci – wkrótce ma zostać przeniesiony z miejsca, w którym dotychczas eksponowany był w Luwrze. Władze francuskiego muzeum sztuki chcą w ten sposób zapewnić obrazowi więcej przestrzeni. Ale także zadowolić turystów. 

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja odtworzyła arcydzieło spalone 300 lat temu. Bazą był szkic

Pomysł ten wydaje się być rozsądny – obecnie odwiedzający Luwr mają jedynie średnio około 50 sekund na zobaczenie „Mony Lisy”, która eksponowana jest za barierą i kuloodpornym szkłem. Wielu turystów doświadczenie podziwiania obrazu uznaje za rozczarowujące – na oglądanie dzieła ma się zaledwie chwilę, a do tego trzeba robić to pośród tłumów. Ograniczona przestrzeń wnętrza, w którym znajduje się „Mona Lisa”, sprawia, że niektórzy miłośnicy sztuki nie tylko są nieusatysfakcjonowani, ale i czasem nawet zawiedzeni – z trudem bowiem mogą zobaczyć dzieło. 

W obliczu tego problemu dyrektor paryskiego muzeum zaproponował umieszczenie obrazu Leonarda da Vinci w izolacji – chce w ten sposób poprawić jakość zwiedzania. „Przeniesienie Mony Lisy do osobnego pokoju może sprawić, że zwiedzający nie będą rozczarowani” – powiedział Laurence des Cars, cytowany przez „The Times”. „Goście nie są odpowiednio przyjmowani w obecnej sali, więc mamy poczucie, że nie wykonujemy należycie swojej pracy” - dodał. 

Czytaj więcej

Polska ma pierwszego van Gogha. Jest oficjalne potwierdzenie

Przeprowadzka „Mona Lisy” w Luwrze

Wyznaczenie dla „Mony Lisy” – która obecnie wisi naprzeciwko nierzadko przeoczanego obrazu „Gody w Kanie Galilejskiej” autorstwa Paola Veronesego – ma sens z wielu względów. Byłoby to korzystne zarówno dla dzieła Leonarda da Vinci, jak i dla innych spragnionych uwagi prac, które wiszą w jego otoczeniu. 

„Myśleliśmy o tym od dawna, ale tym razem wszyscy są co do tego zgodni” – powiedział w rozmowie z  francuskim dziennikiem „Le Figaro” Vincent Delieuvin, główny kurator XVI-wiecznego malarstwa włoskiego w Luwrze. „To spory pokój, a Mona Lisa znajduje się z tyłu, za szybą. Na pierwszy rzut oka wygląda jak znaczek pocztowy. Leonardo da Vinci chciał nawiązać bezpośrednią relację między obrazem a kontemplującą go osobą” – podkreślił. 

Mimo że pomysł brzmi całkiem dobrze, to jeśli faktycznie zostanie on zrealizowany, niezbędne będzie przeprowadzenie dość sporego – i kosztownego – remontu. Jak czytamy, niewykluczone, że w muzeum otworzyć trzeba będzie nowe wejście oraz utworzyć dwa nowe pomieszczenia w piwnicy. To właśnie bowiem pod dziedzińcem Luwru miałaby się znaleźć „Mona Lisa”. Choć może to pomóc w zmniejszeniu kolejek i tłumów, a także umożliwić odwiedzającym bezpośredni dostęp do słynnego dzieła, to całość będzie niemało kosztować – francuskie media piszą o kwotach oscylujących wokół 500 milionów euro. A to dla nie do końca może spodobać się francuskiemu rządowi – zwłaszcza, że dokonuje on cięć w budżecie na kulturę. 

„Mona Lisa”, stworzony w latach 1503–1507 obraz Leonarda da Vinci, od 1797 roku znajduje się w Luwrze w Paryżu – najsłynniejszym muzeum sztuki na świecie. Jeden z najbardziej cenionych portretów z czasów renesansu oglądać można było dotychczas na pierwszym piętrze muzeum. „Mona Lisę” zawsze – niezależnie od pory roku czy godziny – otaczają prawdziwe tłumy. Szacuje się, że podziwia je około dziesięć milionów turystów rocznie. Jak informuje brytyjski dziennik „The Times”, słynny portret już wkrótce może zostać przeniesiony w inne miejsce. Powód? Władze Luwru twierdzą, że potrzebuje więcej przestrzeni. 

Pozostało 85% artykułu
Sztuka
Porażka wystawy tylko dla kobiet. Jest decyzja sądu. „To dyskryminacja mężczyzn”
Sztuka
Finał „kradzieży stulecia”. Złodziej sedesu ze złota przyznał się do winy
Sztuka
Sztuczna inteligencja odtworzyła arcydzieło spalone 300 lat temu. Bazą był szkic
Sztuka
Polska ma pierwszego van Gogha. Jest oficjalne potwierdzenie
Sztuka
Banksy pokazał swoje nowe dzieło. W Londynie powstała hybryda
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił