Gwiazdy reklamowały kryptowaluty. Po krachu na rynku spadł na nie hejt

Jak zachęcić ciułaczy do zainwestowania w ryzykowne przedsięwzięcie, takie jak kryptowaluty? Najlepiej zaprosić do współpracy celebrytów. Wiele gwiazd reklamowało projekty związane z rynkiem krypto. Dzisiaj odbija im się to czkawką.

Publikacja: 04.08.2022 00:33

Matt Damon występował w reklamach jednej z platform pozwalających inwestować na rynku kryptowalut. H

Matt Damon występował w reklamach jednej z platform pozwalających inwestować na rynku kryptowalut. Hasło kampanii brzmiało: szczęście sprzyja odważnym.

Foto: NASA/Bill Ingalls, domena publiczna, Wikimedia Commons

Wielkie gwiazdy przekonują się właśnie, że promowanie kryptowalut to nie to samo, co występ w reklamie kremu do twarzy czy samochodu. Aktorzy i aktorki, uwielbiani na całym świecie, znaleźli się w ogniu krytyki. Powód? Reklamowanie kryptowalut i giełd  na których można handlować kryptowalutami – i na których miliony ludzi na całym świecie w ostatnich kilkunastu tygodniach straciły ogromne pieniądze.

Gwiazdy i kryptowaluty: łatwy dochód i duże ryzyko

Choć w mediach mnóstwo miejsca poświęca się kryptowalutom i wiążącym się z nimi takim zjawiskom jak NFT czy metawersum, nadal istnieje spora grupa krytyków wszystkich tych tworów. Od pewnego czasu jest coraz bardziej jasne, że kryptosceptycy mieli sporo racji, a gwiazdy, które zdecydowały się je promować, chowają teraz głowę w piasek.

Wykorzystanie znanej twarzy w kampanii promocyjnej to praktyka, którą od wielu lat ochoczo stosują marki z praktycznie wszystkich branż: od kosmetycznej po finansową. Nic więc dziwnego, że twórcy kryptowalut poszli tym samym tropem i do reklam swoich produktów zaangażowali najgorętsze nazwiska ze świata showbiznesu.

Kryptowaluty promowało mnóstwo znanych nazwisk, między innymi Gwyneth Paltrow, Reese Witherspoon, Matt Damon, Paris Hilton, prezenterka telewizyjna Ellen Degeneres, tenisistka Naomi Osaka, aktorka Mila Kunis, a nawet muzycy, jak Snoop Dog czy basista Red Hot Chili Peppers, Flea. Jedni brali udział w reklamach giełd kryptowalut czy aplikacji pomagających nimi obracać, inni – prawdopodobnie za odpowiednią opłatą – przychylnie wypowiadali się na ich temat na swoich kanałach społecznościowych.

Czytaj więcej

Efekt „selfie”: do kupna ubrań przekonują nas zdjęcia zwykłych ludzi, nie modeli

To sprytne zagranie ze strony twórców instrumentów z rynku kryptowalut. Zależało nim bowiem na przyciągnięciu nie tylko tych inwestorów, których bez problemu stać na zakup wirtualnych aktywów, ale też osób o mniej zasobnych portfelach.

Nie wiadomo, jakie dokładnie wynagrodzenia dla celebrytów wchodziły w grę, można się jednak domyślać, że inwestycje w reklamy były niemałe. Dość powiedzieć, że trwająca minutę reklama z udziałem Matta Damona pojawiła się w amerykańskiej telewizji w najlepszym możliwym czasie, czyli w trakcie meczu Super Bowl. Za 30 sekundowy spot w przerwie między rozgrywkami reklamodawcy muszą zapłacić nawet pięć milionów dolarów.

Czym różnią się kryptowaluty od szamponu?

W ostatnim czasie na rosnącym od paru lat kryptorynku pojawiły się wyraźne pęknięcia. W czerwcu 2022 roku inwestorzy zanotowali poważne spadki cen kryptowalut, co przyniosło im ogromne straty.

Wielu ludzi do tego stopnia uwierzyło w cudowną moc tych niezwykle ulotnych wirtualnych aktywów, że zainwestowali w nie większość swoich oszczędności. Nierzadko były to osoby nieposiadające żadnego doświadczenia na rynkach inwestycyjnych – nie wspominając o kryptowalutach. Niestety, cena tej wiary, którą podsycali celebryci, okazała się być ogromna. Niektórzy inwestorzy w ciągu zaledwie kilku dni stracili całe majątki.

Efekt? Gwiazdy, które zachwalały kryptowaluty, zalała w internecie fala krytyki. Dekady budowania pozytywnego wizerunku i zaufania fanów na całym świecie, poszły w niwecz. Teraz celebryci nabierają wody w usta, a ich menedżerowie mają nową zagwozdkę: jak skutecznie przezwyciężyć kryzys wizerunkowy, z jakim muszą mierzyć się ich klienci.

Wielkie gwiazdy przekonują się właśnie, że promowanie kryptowalut to nie to samo, co występ w reklamie kremu do twarzy czy samochodu. Aktorzy i aktorki, uwielbiani na całym świecie, znaleźli się w ogniu krytyki. Powód? Reklamowanie kryptowalut i giełd  na których można handlować kryptowalutami – i na których miliony ludzi na całym świecie w ostatnich kilkunastu tygodniach straciły ogromne pieniądze.

Gwiazdy i kryptowaluty: łatwy dochód i duże ryzyko

Pozostało 87% artykułu
Internet
Porażka wizerunkowa Elona Muska. Najgłośniejsza marka mody rezygnuje z Twittera
Internet
Kilimandżaro podłączone do internetu. Będzie łatwiej wrzucać zdjęcia z wypraw
Internet
Centralny rejestr influencerów. Arabia Saudyjska wprowadza nowe zasady w sieci
Internet
Nie „e-sport”, a „jeu video de competition”. Francja przeciw anglicyzmom w grach
Internet
Rosjanie próbują poznać prawdę o wojnie. Widać, czego szukają w Google'u